Zamknięte spotkanie europosłów brytyjskiej partii UKIP przybrało nieoczekiwany obrót. Górę wzięły argumenty siłowe. Jeden z polityków trafił do szpitala z obrażeniami głowy.
Steven Woolfe z brytyjskiej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) trafił do szpitala po tym jak stracił przytomność w jednym z korytarzy Parlamentu Europejskiego. Okazało się, że powodem omdlenia były obrażenia głowy jakich doznał podczas bójki z innym politykiem tej samej partii.
UKIP’s Steven Woolfe tweets from hospital following collapse after being allegedly punched by colleague Mike Hookem https://t.co/pVGzEeu3ad pic.twitter.com/la9MLsjSOf
Czytaj także: Wybory w USA. Donald Trump nowym prezydentem! [RELACJA LIVE]
— The Scottish Sun (@ScottishSun) 6 października 2016
Do starcia miało dojść podczas zamkniętego posiedzenia partii, na którym dyskutowano o dalszej linii politycznej ugrupowania. Władze partii nie chcą zdradzić z kim starł się Woolfe, ale nie ukrywają, że bójka rzeczywiście miała miejsce. Były lider ugrupowania Nigel Farage powiedział, że nie powinno do tego dojść. – Mówimy o zachowaniu dwóch dorosłych mężczyzn. W ten sposób wychodzimy na partię przemocy – tłumaczył.
Woolfe jest już w lepszym stanie. W szpitalu zrobiono mu rezonans głowy, który nie wykazał zmian w mózgu. – Czuję się już lepiej, jestem bardziej szczęśliwy i jak zwykle się uśmiecham – napisał polityk w oświadczeniu przesłanym mediom.
FULL STATEMENT: Thank you for all the kind comments and wishes, it truly means alot. https://t.co/HkSWJF0FnT pic.twitter.com/mVGcBkAz7D
— Steven Woolfe MEP (@Steven_Woolfe) 6 października 2016
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Twitter.com/The Scottish Sun
