Borys Szyc zaapelował do osób uzależnionych od alkoholu. Zaapelował, aby podjęli walkę z nałogiem. Kilka lat temu znany aktor również zmagał się z tym uzależnieniem.
O chorobie alkoholowej Borys Szyc zdecydował się opowiedzieć publicznie w 2017 roku. „W ostatnim okresie mojego piętnastoletniego picia nie odczuwałem już żadnej przyjemności. Musiałem pić tylko, żeby dalej funkcjonować, aż w końcu powiedziałem sobie „stop”. Bo zrozumiałem, że się zabiję. A tego nie chciałem” – powiedział wówczas aktor.
Szyc przyznał, że gdy zdał sobie sprawę z powagi sytuacji natychmiast zgłosił się do lekarza. Ten pomógł mu w walce z nałogiem, dzięki czemu udało mu się zerwać z piciem. Szyc dodał, że po zerwaniu z piciem mocniej zaangażował się w sport. Twierdzi jednak, że nie chce, by ten stał się jego nałogiem.
Borys Szyc zaapelował do alkoholików
Borys Szyc opublikował na Instagramie wpis dołączając do niego zdjęcie z plaży.
„5-6 lat temu nie tylko nie przyszło by mi do głowy żeby biegać…nie przyszło by mi do głowy,żeby wstać do wieczora,a pewnie byłby to kolejny dzień, który spędzam w łóżku, wyglądając jak menel i nie odbierając telefonów od tych którzy się o mnie martwią” – napisał aktor.
„Piszę do tych, którzy nadal leżą. I wydaje im się, że już nigdy nie wstaną. Nie pisze dlatego, że mnie teraz w tym pięknym słońcu bolą te wspomnienia. Piszę, bo jestem wdzięczny, że mi się udało” – podkreślił.
„Piszę do Was cierpiących nadal, żyjących w strachu i niszczącym poczuciu winy. Wstawajcie i idźcie się leczyć. To żaden wstyd. To będzie Wasza duma. Wasza siła. Nie ma większych twardzieli niż ci, którzy wygrali z chorobą” – podsumował Szyc.
Źródło: Instagram.com, wMeritum.pl