Jakiś czas temu, marszałek Sejmu Radosław Sikorski, zapowiadał zmiany w sposobie rozliczania kilometrówek. Jak informuje jednak portal internetowy „Radia Maryja” nic się w tej sytuacji nie zmieniło, a posłowie nadal rozliczają się na starych zasadach.
Radosław Sikorski postulował o ograniczenie dystansu podróży poselskich. Proponował również, aby parlamentarzyści składali szczegółowe raporty dotyczące kosztów, które ponieśli podczas wyjazdu.
Według informacji „Radia Maryja” projekt dotyczący zmian w kwestii rozliczania kilometrówek jest gotowy, ale Prezydium Sejmu zwleka z wprowadzeniem go w życie. Prawdopodobnie swoje zastrzeżenia wobec dokumentu zgłosiła premier Ewa Kopacz.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Do całej sprawy odniósł się polityk Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Kownacki, który uważa, że Platformie Obywatelskiej zależy na tym, aby cały system był niejasny.
Dziś Platformie Obywatelskiej, bo to ta partia de facto decyduje wraz z PSL-em, zależy, żeby ten systemy liczenia był niejasny. Przez 8 lat nie zrobiono nic, żeby to zmienić. Także ostatnie afery nie doprowadziły do tego i boję się, że w tej kadencji Sejmu będzie trudno cokolwiek zmienić.
– powiedział w rozmowie z „Radiem Maryja” Kownacki.
Propozycja zmiany przepisów dotyczących rozliczania się z podróży poselskich pojawiła się po tzw. „aferze madryckiej” z udziałem posłów PiS. Zmiany zapowiadali przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, jednak do tej pory nie pojawiły się w tej kwestii żadne konkretne informacje.
źródło: radiomaryja.pl
Fot. Wikimedia/Kai Mörk