Podczas swojego wystąpienia w Sejmie Grzegorz Braun przekonywał, że koronwawirus nie stanowi zagrożenia dla Polaków. Poseł Konfederacji próbował przekonać do swojej teorii m.in. marszałek Sejmu Elżbietę Witek i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Braun z mównicy apelował o „zakończenie farsy pandemiopsychozy, koronapaniki w Sejmie”. „Czas się ogarnąć i czas przestać straszyć naród i posłów” – tłumaczył poseł Konfederacji.
„Nie ma czegoś takiego jak skutki gospodarcze COVID-19.” – stwierdził Braun. „Są skutki waszych decyzji i zaniechań w tej sferze, skutki sprowadzania przez was powszechnego niebezpieczeństwa poprzez zamrażanie życia gospodarczego. Tego skutki obserwujemy” – podkreślił.
Poseł postanowił przekonać do swojej teorii kierownictwo PiS. W trakcie obrad Braun wręczył marszałek Sejmu Elżbiecie Witek i Ryszardowi Terleckiemu książkę pt. „Fałszywa pandemia”. Chciał ją dać także Mariuszowi Błaszczakowi, ale ten jej nie przyjął. Wziął ją natomiast prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Książka „Fałszywa pandemia” została wydana przez założoną przez Grzegorza Brauna Fundację Osuchowa. „Nasze dane sugerują, że COVID-19 odznacza się śmiertelnością, która mieści się w granicach sezonowej grypy” – czytamy w opisie książki.
Czytaj także: 13 emerytura będzie wyższa! Dobre wieści dla seniorów
Źr. dorzeczy.pl; fakt.pl