Śmierć kobiety katowanej przez męża w mieszkaniu wstrząsnęła całą Brazylią do tego stopnia, że temat przemocy domowej stał się jednym z głównych w ostatnich dniach. Tymczasem brazylijska telewizja państwowa opublikowała nagranie z kamer monitoringu, na których widać ostatnie chwile życia Tatiany Spitzner.
Sąsiedzi katowanej kobiety przyznali, że wcześniej wielokrotnie widzieli, że jest posiniaczona. Jednak nikt nie przypuszczał, że jej mąż dopuści się morderstwa. W publicznej telewizji opublikowano materiał stanowiący montaż nagrań z kliku kamer monitoringu. Widać na nim ostatnie chwile życia kobiety.
Wideo rozpoczyna się na podziemnym parkingu. Mężczyzna szarpie i uderza kobietę, a następnie biegnie za nią po parkingu i siłą wciąga do windy. Tam ma miejsce kolejna dawka szarpaniny. Później oboje przemieszczają się do mieszkania, z którego nagrań nie ma. Sąsiedzi relacjonowali, że przez ok. 15 minut słyszeli straszliwe krzyki kobiety. To właśnie wtedy doszło do zabójstwa.
Mężczyzna jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policję. Po tym, jak za nagłaśnianie sprawy wzięli się dziennikarze brazylijskiej telewizji, o sprawie zaczął dyskutować cały kraj. Według brazylijskiej Mapy Przemocy z 2012 roku, w kraju tym morduje się 4,4 na 100 tys. kobiet, co daje Brazylii siódme miejsce na świecie.