Wciąż nie milkną echa ostatniej wizyty francuskiej pary prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych. Tym razem głos postanowiła zabrać Brigitte Macron, żona francuskiego prezydenta. Jej szeroko cytowana przez media wypowiedź dotyczy wrażenia jakie na niej zrobiła Melania Trump.
Ostatniej wizycie Emmanuela Macrona i jego żony Brigitte w Stanach Zjednoczonych towarzyszyły medialne doniesienia o żartach jakich pod adresem prezydenta Francji dopuszczał się Donald Trump. Szczególnie głośno było o nagraniu, podczas którego… prezydent USA strzepuje łupież Macronowi. Pisaliśmy o tym na wmeritum.pl TUTAJ.
Tymczasem Brigitte Macron postanowiła najwyraźniej odgryźć się Amerykanom. W rozmowie z francuskim „Le Monde” podzieliła się własnymi wrażeniami odnośnie spotkania z żoną Donalda Trumpa, Melanią. Jej słowa są odbierane jako przytyk pod adresem prezydenta USA.
Melania jest naprawdę zabawna, mamy podobne poczucie humoru – mówi Brigitte. Jest kimś kto ma silną osobowość, ale pracuje ciężko, aby to ukryć. Jest więźniem Białego Domu. Nie może nawet otworzyć okna, nie może wyjść na zewnątrz. Jest znacznie bardziej skrępowana niż ja. Ja wychodzę codziennie na ulice Paryża – dodała.
Czytaj także: Melania Trump jest... więziona w Białym Domu? Szokujące słowa pierwszej damy!
Źródło: pudelek.pl; wmeritum.pl
Fot.: wikimedia/The White House