Bronisław Komorowski, były prezydent, który jeszcze w okresie swojego urzędowania, poprzez liczne wpadki sprawiał uciechę mediom, nie daje o sobie zapomnieć również po odejściu ze stanowiska głowy państwa. Tym razem były marszałek Sejmu zapomniał… nazwiska kandydata, którego zdecydował się poprzeć.
Wypowiedź Komorowskiego została niemalże natychmiast podchwycona przez Internautów i rozpowszechniona na najbardziej dynamicznym medium, czyli Twitterze.
bPBK nic się nie zmienił. Zapomniał nazwiska kandydata #PO, którego popiera. pic.twitter.com/2yRf3xyfUR
— Damian Cygan (@DamianCygan) wrzesień 20, 2015
Komentarze pod filmem były dla byłego prezydenta bezlitosne.
@DamianCygan człowiek gafa znów atakuje
— Bartosz Czarnecki (@bartczar) wrzesień 20, 2015
@DamianCygan @PatrycjuszKuch1 On powinien do kabaretu
— Piotr Fikser (@PiotrFikser) wrzesień 20, 2015
@DamianCygan @Samueljrp Śmiechy-chichy, a ten człowiek reprezentował przez 5 lat Najjaśniejszą RP. Debatował, negocjował, wizytował…
— Maciej Bubiłek (@maciejb_) wrzesień 20, 2015
@DamianCygan @Samueljrp Ten kandydat chyba nie chce zostać wybrany.
— Witold Jurgielewicz (@wjur_witold) wrzesień 20, 2015
Kandydat, którego nazwiska zapomniał Bronisław Komorowski, to Tomasz Szymański. Poseł uzyskał sejmowy mandat startując w 2011 roku z list Platformy Obywatelskiej. W październiku będzie starał się o reelekcję.
źródło: Twitter
Fot. Cezary Bronszkowski/wMeritum.pl