Aktywiści „Lotnej Brygady Opozycji” przed pomnikiem smoleńskim. Jeden z nich przebrał się za czołg

10 listopada aktywiści z „Lotnej Brygady Opozycji” zorganizowali happening pod pomnikiem byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jeden z uczestników przebrał się za czołg, a następnie zbliżył do mundurowych pełniących wartę honorową przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Akcja wywołała kontrowersje w sieci.

10 listopada miała miejsce kolejna „miesięcznica” katastrofy smoleńskiej. Jej uczestnicy spotkali się rano w kościele seminaryjnym w Warszawie na mszy świętej w intencji ofiar. W wydarzeniu uczestniczył m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Po zakończeniu mszy świętej, uczestnicy udali się na plac Józefa Piłsudskiego, gdzie złożyli kwiaty przed pomnikiem śp. prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Kwiaty złożono również na grobach ofiar na Cmentarzu Powązkowskim.

Czytaj także: Przebrał się za czołg i podjechał do żołnierzy Wojska Polskiego. Prokuratura wszczęła postępowanie

Happening Lotnej Brygady Opozycji: Jeden z uczestników przebrany za czołg. Podjechał do żołnierzy

Aktywiści antyrządowej grupy „Lotna Brygada Opozycji” postanowili skorzystać z okazji i zorganizowali happening. Jeden z uczestników wszedł do kartonowego czołgu z napisem „Gdzie jest wrak?”, a następnie wspólnie z innymi udał się na warszawski pl. Piłsudskiego.

-Skoro plac Piłsudskiego to teraz teren wojskowy, myśleliśmy, że może jak przyjedziemy z czołgiem, to nas wpuszczą – tłumaczy jeden z uczestników akcji w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Plan przedostania się pod pomniki katastrofy smoleńskiej udaremniły służby. Jednak uczestnicy happeningu nie zamierzali odpuścić. – Republika Banasiowa, poddajcie się! Jesteście otoczeni! – krzyczeli do zgromadzonych.

Na nagraniu widać, że siedzący w czołgu mężczyzna spotkał na ulicy prawdziwych żołnierzy. Natomiast na zdjęciach uwieczniono moment, jak tekturowy czołg pojawił się za plecami warty honorowej przy Grobie Nieznanego Żołnierza. I właśnie ten pomysł wywołał najwięcej negatywnych komentarzy.

„Różnic się można politycznie na tysiąc sposobów, ale nie szanować munduru i poległych?” – napisał Marcin Makowski z „Do Rzeczy”.

Po prawej stronie żołnierze Wojska Polskiego pełniący wartę honorową przy Grobie Nieznanego Żołnierza.

Po lewej członek grupy działaczy opozycji, który usiłuje być zabawny, a jest żałosny.

Różnic się można politycznie na tysiąc sposobów, ale nie szanować munduru i poległych? pic.twitter.com/Bmf71JdJlV

— Marcin Makowski (@makowski_m) November 10, 2019

„To jest nie tylko żenujący obrazek, ale przede wszystkim brak szacunku dla munduru, dla noszących go teraz i w przeszłości polskich żołnierzy” – napisała Estera Flieger z „Gazety Wyborczej”.

Źródło: Facebook, Twitter,