Nie wiem, co powiedzieć, bo jestem strasznie wzruszony tym momentem – mówił Rafał Brzozowski. Koncert „Premiery” podczas 60. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu dostarczył widzom niezapomnianych emocji.
W miniony weekend odbył się 60. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Jednym z najważniejszych momentów podczas trzydniowego święta muzycznego w Polsce był konkurs „Premier”.
Na liście znalazło się wiele obiecujących wokalistów:
Rafał Brzozowski — „W pokoju hotelowym”
Sara Chmiel X Gromee — „Ty i ja”
Łukasz Drapała — „Jeszcze jestem”
Iwaneczko — „Miłość”
Anastazja Maciąg — „Moment”
Mezo X Liber — „Jakie masz dziś plany”
Seibert — „Niby tak, niby nie”
Anna Sokołowska — „Jesteś przy mnie”
Tulia i Halina Mlynkova — „Przerwany”
Dominik Dudek —”Idę”.
Wygrał Rafał Brzozowski. Kiedy odbierał prestiżową statuetkę i czek na 60 tys. zł nie potrafił ukryć emocji. – Nie wiem, co powiedzieć, bo jestem strasznie wzruszony tym momentem. Ale parę osób na pewno muszę wymienić, przede wszystkim kompozytora, Tomka Szczepaniaka, który wymyślał tą piosenką specjalnie dla mnie – powiedział wzruszony.
Następnie podziękował autorowi tekstu oraz wszystkim, którzy przyczynili się do jego zwycięstwa. – Wydaje mi się, że trudne chwile, tak jak w moim życiu, można przerodzić w taki wielki sukces i za to dziękuję – powiedział.
W pewnym momencie, Marek Sierocki przypomniał publiczności, że Brzozowski dwa dni wcześniej obchodził urodziny. Widownia zareagowała błyskawicznie. Muzyk usłyszał głośne „sto lat” w wykonaniu zgromadzonych.