Mateusz Morawiecki prezentując postulaty programowe podczas konwencji PiS w Lublinie zaczepił Borysa Budkę. Premier przypomniał sposób, w jaki Budka udzielał wywiadu dla TVN kilka tygodni temu. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź polityka PO.
Podczas konwencji programowej PiS w Lublinie Morawiecki prezentował nowe postulaty swojej partii. Nie brakowało również krytycznych odniesień do głównego rywala politycznego, tj. KO. W pewnym momencie premier przypomniał w jaki sposób Borys Budka udzielał wywiadu.
Czytaj także: Nowy sondaż: PiS z ogromną przewagą, druga KO
Budka udzielał wywiadu TVN. „To realny program, a nie tak, jak u naszych konkurentów. Nie wiem, czy widzieliście państwo. Przecierałem oczy ze zdumienia. Jeden z liderów partii Grzegorza Schetyny występował przed kamerą, miał marynarkę, koszulę, krawat, a na dole miał klapki i kąpielówki.” – powiedział premier. „Tak wygląda oferta programowa. Wszystko są w stanie obiecać, ale właśnie na dole klapki i kąpielówki.” – dodał.
„Słowa szefa rządu przytoczył na Twitterze Joachim Brudziński. „Premier Morawiecki przypomniał, jak pan Budka udzielał wywiadu telewizyjnego, na górze marynarka i krawat na dole krótkie gacie i klapki” – napisał były szef MSWiA. „Jednym słowem pic i bąbelki. Jak myślicie jaka stacja nagrywała tę rozmowę,że pan Budka nie miał obaw odstawić taki cyrk?” – dodał.
Czytaj także: Beata Szydło kpi na konwencji: „Broszka jest tutaj”
Do sprawy postanowił odnieść się sam Budka. Poseł PO wyraził żal, że szef rządu nie powiedział, „dlaczego tak boi się otwartej debaty o Śląsku”. „Panie Premierze, wiem, że Pan tego nie rozumie, ale mam dystans do siebie, a szacunek dla wyborców. A nie na odwrót” – podsumował.
Źr. wprost.pl; twitter; mweritum.pl