Borys Budka nie ma ostatnio lekkiego życia. Poseł PO jest atakowany ze wszystkich stron z powodu jego niedawnych wpadek. Nawet w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” padło pytanie o to, czy rzeczywiście jest wnukiem Władysława Gomułki.
Taką koligację rodzinną polityka PO często sugerowali nieprzychylni mu internauci. Użytkownicy serwisów społecznościowych zestawiali zdjęcia Budki i Gomółki wskazując na podobieństwo w wyglądzie i sposobie mówienia. Sam poseł często odpowiadał w komentarzach domagając się usuwania takich treści. Nie krył przy tym zdenerwowania.
Teraz pytanie o tę sprawę padło w wywiadzie jakiego udzielił „Dziennikowi Gazecie Prawnej”. Budka stwierdził, że jest to jedno z najgorszych kłamstw o nim. Dodał, że nie jest „ani komuchem, ani ubekiem”, a w 1989 r. miał zaledwie 11 lat.
Jednak myślę, że gdybym spotkał tego kogoś, kto wymyślił, że jestem wnukiem Gomułki, to nie ręczę za siebie – oznajmił. Przyznał, że dla niego wzorem są tacy politycy jak Bronisław Geremek, czy Tadeusz Mazowiecki.
Źródło: wpolityce.pl
Fot.: Wikimedia/Grycuk