Bayern Monachium ograł w sobotę Bayer Leverkusen 2:1. Nie był to najlepszy mecz Bawarczyków, a tym bardziej Roberta Lewandowskiego, który po spotkaniu otrzymał w niemieckich mediach przeciętne oceny.
Bayern Monachium w kiepskim stylu pokonał Bayer Leverkusen 2:1, po golach Thiago Alcantary, Matsa Hummelsa oraz Hakana Calhanoglu. W światowych mediach dużo mówi się o niepodyktowanym dla „Apktekarzy” rzucie karnym i rzekomej czerwonej kartce, jaka należała się Javiemu Martinezowi. Piłkarze z Alianz Arena, pomimo pozostania trzech punktów w stolicy Bawarii, nie dostali najwyższych not za to starcie.
Jak oceniono Roberta Lewadnwoskiego? Przykładowo od niemieckiego „Sportal” Polak dostał ocenę 4,5 (w skali 1-6, gdzie 1 oznacza najwyższą). Równie słabe noty dostali Philipp Lahm i Thomas Mueller, a najwyższe – bo po 2,5 – Joshua Kimmich oraz Thiago Alcantara.
Czytaj także: Liga Mistrzów: Niespodziewany remis AS Romy z FC Barceloną!
„Lewandowski przeciwko stoperom Bayeru miał trudne zadanie i przez całe zawody zdołał tylko raz zagrozić Leno, kiedy w 33. minucie przegrał z nim pojedynek. Poza tym Polak nie dochodził do klarownych sytuacji. Od gracza tej klasy trzeba oczekiwać więcej” – twierdzą dziennikarze portalu.
„Abendzeitung Muenchen” również nisko ocenił występ „Lewego”. Napastnik dostał zaledwie „czwórkę”. W uzasadnieniu – podobnie do poprzedniego medium – redaktorzy przypominali o dobrej postawie defensywy Bayeru. Tak samo, na „4”, Lewandowskiego oceniono w monachijskim „TZ”.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot.: fcbayern.pl