17 radnych – w tym politycy z ramienia PO i SLD – poparli przesłanie projektu uchwały o miejskim programie in vitro do Agencji Oceny Technologii Medycznych. To pierwszy krok na drodze do wprowadzenia projektu w życie.
Projektem przygotowanym przez działaczy .Nowoczesnej zajęła się w poniedziałek 29 sierpnia bydgoska Rada Miasta. Jednym z punktów obrad sesji było podjęcie decyzji o wystąpienie z wnioskiem o ocenę programu finansowania przez miasto in vitro do Agencji Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji. Poparcie wniosku przez większość radnych oznacza, że sprawie został nadany dalszy bieg.
Przypomnijmy, uchwała została przygotowana jako projekt obywatelski przez Nowoczesną i złożona w biurze bydgoskiej Rady Miasta już w maju 2016 roku. Przedstawicielom partii Ryszarda Petru udało się zebrać ponad 1400 podpisów pod projektem obywatelskiej uchwały „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego – in vitro dla mieszkańców Bydgoszczy w latach 2016-2019”. Wymaganych było tysiąc podpisów. Projekt został przekazany przewodniczącemu rady miasta Bydgoszcz. Nowoczesna proponuje dofinansowanie kwotą 5 tysięcy złotych jednej próby. W Bydgoszczy z programu mogłoby skorzystać około 240 par rocznie. Znaczy to, że miasto musiałoby znaleźć 1,2 mln zł na ten cel – powiedział Michał Grzybowski z bydgoskiej Nowoczesnej.
Czytaj także: Ustawa 2.0: Co czeka studentów? Przedstawiamy najważniejsze zmiany
Wszystko wskazuje na to, że finansowanie in vitro w Bydgoszczy może dojść do skutku. Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej politycy Platformy Obywatelskiej zapewniali, że chcą aby projekt wszedł w życie jak najszybciej.
Głosowanie w bydgoskiej Radzie Miasta nad skierowaniem projektu In Vitro do AOTMiT. PO, SLD – PIS 17:13! Brawo PO, SLD!@IrekNitkiewicz
— Michał Stasiński (@StasinskiM) August 29, 2016
Źródło: 300polityka.pl
fot. Ekem/Wikimedia Commmons
