Gościem programu „Dziś wieczorem” emitowanego na antenie TVP Info była Olga Krzyżanowska. Była posłanka, wicemarszałek Sejmu, działaczka społeczna oraz była członkini komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego odniosła się do przedwyborczych obietnic Andrzeja Dudy i szans na ich realizację.
Krzyżanowska wyraziła nadzieję, że Andrzej Duda będąc prezydentem ostatecznie odetnie się od swojej macierzystej partii – Prawa i Sprawiedliwości. Dodała również, że chciałaby, aby Duda wziął w tej kwestii przykład z Bronisława Komorowskiego, który – jej zdaniem – po wygranych wyborach odciął się od swojego ugrupowania. Była wicemarszałek Sejmu stwierdziła, że obawia się sytuacji, w której Duda będzie realizował swoją prezydenturę w bliskich relacjach z PiS, ponieważ w jej ocenie jest to partia, która „lubi dzielić niż myśleć, że wszyscy jesteśmy obywatelami, nawet jak mamy różne poglądy”.
Była posłanka nie zgodziła się również ze słowami, które wygłaszają parlamentarzyści PiS.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Mamy wolną Polskę od 25 lat, nie jest ona idealna, ale jak ja słyszę ze strony polityków PiS-u, że jest katastrofa, że Polska jest w ruinie, na litość boską, jak można tak mówić o własnym państwie?
– powiedziała.
Olga Krzyżanowska skomentowała także przedwyborcze obietnice Andrzeja Dudy i oceniła szanse na ich realizację.
Ekonomia ma swoje prawa, ostre i trudne. Pieniądze na wszystkie pomysły pana prezydenta skądś trzeba wziąć. Z nieba one nie spadną, nawet jakbyśmy się bardzo modlili, co pan prezydent często robi.
– mówiła.
Wypowiedź Krzyżanowskiej skomentował na swoim Twitterze publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Nie wiem po co w+- ten wywiad z O Krzyżanowską. Poczciwa staruszka, która żyje w świecie propagandowych mitów GW i nie ma nic do powiedzenia
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) sierpień 9, 2015
Olga Krzyżanowska urodziła się w 1929 roku. Jest byłą posłanka na Sejm, wicemarszałek Sejmu oraz senator. W swojej karierze politycznej związana była z Unią Demokratyczną oraz Unią Wolności. Dwukrotnie należała do komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego – przed wyborami prezydenckimi w 2010 i 2015 roku.
źródło: tvp.info, twitter.com
Fot. Wikimedia/Artur Andrzej