Jacek Wroński, były oficer Centralnego Biura Śledczego, udzielił wywiadu portalowi Fronda.pl. Komentuje w nim działania rządu PiS, który wypowiedział wojnę przestępcom zajmującym się wyłudzeniami podatku VAT. Były funkcjonariusz służb odniósł się również do komentarza Jarosława Sokołowskiego ps. „Masa”, który także komentował działania polskich władz w tej sprawie.
Wroński twierdzi, że po objęciu władzy przez PiS służby zajmującej się ściganiem przestępczości działają znacznie lepiej. Jest to rzecz niemal oczywista. Zważywszy na fakt, że jedną z fundamentalnych obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości była realna i rzeczywista walka z przestępczością ekonomiczną. Obecnie to właśnie przestępczość ekonomiczna jest zdecydowanie największym problemem, a po drugie walką z tą przestępczością jest niezwykle istotna dla wielu programów społecznych, które realizuje PiS. Według szacunków straty wynikające z działalności mafii VAT-owskich wynoszą nawet 60-80 miliardów złotych rocznie. Gdyby nawet udało się ograniczyć 15 proc. tego rodzaju oszustw, to mamy około 10 miliardów złotych rocznie przy małym wysiłku – mówi i dodaje, że Centralne Biuro Antykorupcyjne, w okresie, gdy rządy sprawowała PO do spółki z PSL-em, skupiało się na mało istotnych osobach oraz przestępstwach na małą skalę.
Były oficer CBŚ uważa, że dziś przestępcy czują, iż państwo funkcjonuje nie tylko teoretycznie. W tym miejscu powołał się na słowa Jarosława Sokołowskiego, ps. „Masa”, który w wielu wywiadach podkreślał, że gangsterzy są przerażeni działaniami podejmowanymi przez polski rząd. Były członek mafii pruszkowskiej twierdzi, że w poprzednich latach nikt nie angażował się do tego stopnia w walkę z przestępczością zorganizowaną. Przestępcy są przerażeni, ponieważ główną ideą dzisiaj przeprowadzania przestępstw jest pozyskiwanie pieniędzy. Rozbojów, bójek czy zabójstw jest stosunkowo niewiele. Gros przestępców chce jednego: pieniędzy. Działania wymierzone w przestępstwa ekonomiczne sprawiają, że Ci ludzie z dnia na dzień tracą źródło swoich olbrzymich dochodów – stwierdza.
Wroński dodaje, że w tej kwestii można wierzyć „Masie”. „Masa” może być niewiarygodny w różnych sprawach, ale jeśli chodzi o kwestię przerażenia ze strony przestępców, to pod tym względem się na pewno nie myli. Nie pomylił się także sam minister poprzedniego rządu, który mówił o tym, że państwo istniało tylko teoretycznie. To się obecnie zmienia i uważam, że idzie to w dobrym kierunku – kończy.
Cały wywiad TUTAJ.
źródło: fronda.pl
Fot. YouTube/wRealu24.pl