Micheil Saakaszwili, były prezydent Gruzji, wiedział o rozmowie Władimira Putina z Donaldem Tuskiem. Polityk twierdzi, że poinformował go o tym polski premier.
Według Saakaszwiliego informację o rozmowie z Putinem otrzymali od Tuska również Węgrzy i Rumuni. Zdaniem Gruzina polski polityk był jednak przekonany, że rosyjski przywódca żartował. Były prezydent Gruzji wskazuje również, że do rozmowy nie doszło w Moskwie, jak twierdził Radosław Sikorski, a w Budapeszcie, w trakcie posiedzenia Rady Rosja-NATO.
Saakaszwili zdradził także szczegóły swojej rozmowy z Władimirem Putinem. Podczas dyskusji Rosjanin podkreślał, że „Ukraina to nie jest kraj, to jest terytorium”. W trakcie kolejnego spotkania Putin sugerował zaś, że Krym powinien należeć do Rosji. Niepochlebnie wyrażał się również o Mołdawii, z którą – jak się wyraził – „trzeba coś zrobić”. Według Gruzina rosyjski przywódca miał także stwierdzić, iż wie, że NATO nie jest w stanie obronić państw bałtyckich.
Czytaj także: Rosjanie lekceważą wypowiedź Sikorskiego. \"To brednie\
Micheil Saakaszwili objął urząd prezydenta Gruzji 20 stycznia 2008 roku. Przestał sprawować tę funkcję 17 listopada 2013 roku.
źródło: telewizjarepublika.pl
Fot. Wikimedia/kremlin.ru