Wczorajsze zwycięstwo polskiej reprezentacji nad Armenią 6:1 znacznie zbliżyło biało-czerwonych do awansu na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Rosji. Był to również ważny mecz osobiście dla Roberta Lewandowskiego.
Najlepszy polski napastnik zdobył wczoraj aż 3 bramki. Dzięki temu przeszedł do historii jako najlepszy strzelec w historii polskiej reprezentacji. Na tej pozycji wyprzedził Włodzimierza Lubańskiego, który w barwach Kadry zdobył w ciągu swojej kariery 48 bramek.
Przed wczorajszym meczem, Lewandowskiemu brakowało jednego gola, aby zrównać się z dotychczasowym rekordzistą. Dzięki wczorajszemu hat-trickowi, Lewandowski zanotował na koncie 50 zdobytych bramek, przeskakując Lubańskiego o dwa trafienia. Tym samym, napastnik Bayernu Monachium stał się zawodnikiem, który w barwach reprezentacji Polski strzelił najwięcej goli w historii.
Czytaj także: Niesamowita forma Lewandowskiego. Zdobył dwa gole w meczu z Olympiakosem [WIDEO]
Zachwytu nie krył sam Lubański, który na antenie TVN24 gratulował Lewandowskiemu jego wyczynu. Te gole potwierdziły jego klasę. 40 lat czekałem, aż znajdzie się piłkarz, który pobije mój rekord. Gratuluję Robertowi. Swoją grą zdecydowanie na to zasłużył. To była normalna rzecz i nie jest to dla mnie przykry dzień. – mówił Lubański.
Strzelcy wszech czasów! ?
1⃣ – Lewandowski – 50 goli
2⃣ – Lubański – 48 goli
3⃣ – Lato – 45 goli
Gratulujemy! ?☺
? https://t.co/06zU1jzu6x pic.twitter.com/6w4o3FFU4t— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 5 października 2017
Polska pokonała Armenię 6:1 i teraz oczekujemy meczu Czarnogóra-Dania. Jeśli będzie remis, wówczas „Biało-Czerwoni” awansują na Mistrzostwa Świata w Rosji. Kolejne spotkanie Polaków odbędzie 8 października w Warszawie. Rywalem Polaków będzie reprezentacja Czarnogóry.
Źródło: wmeritum.pl; wprost.pl
Fot.: Twitter.com/LaczyNasPilka