Cezary Gmyz, korespondent TVP Info w Berlinie, opublikował na Twitterze wpis, który rozemocjonował internautów. Dziennikarz zwrócił uwagę na fakt, że podczas WOŚP odpalane były fajerwerki, a stosunkowo niewiele osób, w przeciwieństwie do Sylwestra, apelowało, by ich nie używać.
Są obrzydliwe, ohydne fajerwerki zabijające i straszące zwierzęta, puszczane przez Polaków cebulaków w Sylwestra i jest owsiakowe światełko do nieba czyli też fajerwerki jak mniemamy animals friendly – napisał Gmyz komentując tzw. „światełko do nieba”, czyli moment, w którym przedstawiciele WOŚP odpalają fajerwerki, by podusmować inicjatywę i dać sygnał, że zbiórka uliczna została zakończona.
Są obrzydliwe, ohydne fajerwerki zabijające i straszące zwierzęta, puszczane przez Polaków cebulaków w Sylwestra i jest owsiakowe światełko do nieba czyli też fajerwerki jak mniemamy animals friendly
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 14 stycznia 2018
Gmyz pod ostrzałem krytyki
Po publikacji powyższego wpisu na Twitterze rozpętała się burza. Internauci, którzy go komentowali nie szczędzili krytyki pod adresem dziennikarza.
a jakiś merytoryczny argument? Proszę mnie przekonać, że owsiakowe fajerwerki nie starszą zwierząt. Błagam
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 14 stycznia 2018
z owieczki. buty mam ze świńskiej skóry, sweterek z czystej owczej wełny, kalesony i skarpety z merynosów, raportówkę ze skóry cielęcej.
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 14 stycznia 2018
Strzelają w kilkunastu kilkudziesięciu miastach a nie wszędzie gdzie popadnie…rozmiar i skala są różne. ..poza tym środowiska od piesków powiedziały dziś że dla psa różnicy nie ma….
Ale niektórych boli jak cholera ten dzionek…boli oj boli…— Mariusz (@Mariusz64555413) 14 stycznia 2018
Część komentujących popierała dziennikarza.
Jak kogoś boli, to jego problem. Nieistotne czy zwierzętom to przeszkadza i czy strzelają w całej Polsce czy w pół, skoro ludzie protestują w sylwestra a dziś nie maja z tym problemu to świadczy o ich inteligencji albo raczej o obiektywizmie.
— Michał Szczęch (@szczechm) 14 stycznia 2018
Piesek bezbłędnie rozpoznaje, który achtung i korsarz jest od naszego wielkiego wolontariusza, a który od podwórkowej żulii, najczęściej nacjonalistycznej i katolskiej.
— Filut z Pragi (@Filut_z_PragiN) 14 stycznia 2018
„Światełko do nieba” po raz 26
Podczas wczorajszego finału WOŚP „światełko do nieba” zostało odpalone po raz 26 w historii. W wielu polskich miastach miał miejsce pokaz sztucznych ogni. Wyglądało to tak:
Obiecałem sobie kiedyś, że gdy będę już duży, i będę w sercu Polski, nie odpuszczę nigdy obecności na #WOŚP tak też było dzisiaj! Jestem i będę z wami do końca świata i o jeden dzień dłużej! #Światełkodonieba #SwiatelkoDoNieba pic.twitter.com/Xhadn5wss2
— Paweł Tama (@pawel_tama) 14 stycznia 2018
Było pięknie #WOŚP2018 #światełkodonieba #kraków pic.twitter.com/fus1pmxeUm
— Nicole Makarewicz (@eNMakarewicz) 14 stycznia 2018
#wosp2018 #światełkodonieba
26. Finał WOŚP Bydgoszcz – Stary Rynek 14.01.2018 pic.twitter.com/mOfXTuUm95— Bialas Bogusław (@BogusBialas) 14 stycznia 2018
szydłowiecki sztab #26FinalWOŚP ogłosił nowy rekord w zbiórce publicznej – ponad 52.000❗️#ŚwiatełkodoNieba podsumowaniem starań wolontariuszy i hojności mieszkańców #PowSzydłowiecki ❤️ pic.twitter.com/bqpfKE3X53
— Powiat Szydłowiecki (@PowSzydlowiecki) 14 stycznia 2018
Po wypuszczeniu w niebo balonów był krótki pokaz fajerwerków. #Piła #ŚwiatełkoDoNieba #WOŚP #WOŚP2018 @fundacjawosp @Miasto_Pila @powiatpilski pic.twitter.com/4s8RW1oTr6
— Przemek Grabiński (@p_grabinski) 14 stycznia 2018
Czytaj także: 26. finał WOŚP za nami! Uzbierano gigantyczną kwotę. „Jesteście niesamowici!”
źródło: Twitter, wMeritum.pl