Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło dzisiaj w nocy na DK-19. W m. Zemborzyce Tereszyńskie kierujący samochodem marki Iveco zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Chciał uniknąć zderzenia z sarną. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 52-letni pasażer. Kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w nocy przed godz. 2:00 w terenie niezabudowanym na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Zemborzyce Tereszyńskie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem dostawczym marki Iveco jadąc w kierunku Lublina na prostym odcinku drogi zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo.
Chciał uniknąć zderzenia z sarną
Z relacji przekazanej przez kierującego wynika, że zjeżdżając z drogi chciałuniknąć zderzenia z sarną, która nagle wbiegła na jezdnię. W wyniku odniesionych obrażeń 52-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego, który był pasażerem zmarł na miejscu zdarzenia. Natomiast kierujący pojazdem, 38-letni mieszkaniec Lublina z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Lublinie.
Droga krajowa przez kilka godzin była zablokowana, a ruch odbywał się po wyznaczonych przez policjantów objazdach.Teraz policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku.
Policja apeluje do kierowców
Policja apeluje do kierujących o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach w okolicy lasów i pól uprawnych.
„Nie lekceważmy ustawionych przy drodze znaków „Uwaga dzikie zwierzęta” oraz poruszajmy się przez tereny leśne z odpowiednią prędkością. Jadąc zbyt szybko kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i ominąć zwierzę, które nagle pojawi się na drodze. Najprostszym sposobem uniknięcia zderzenia z dziką zwierzyną jest po prostu zdjęcie nogi z gazu” – czytamy na stronie policji.
Źródło: policja.pl, Facebook.com