Wczoraj na łamach naszego portalu informowaliśmy o dziwnej postawie siedzącej, którą podczas audiencji u papieża Franciszka przyjął szef Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker. Inne, również wyjątkowo kontrowersyjne zachowanie unijnego dygnitarza zauważyli również prowadzący program „W tyle wizji”.
Marcin Wolski i Stanisław Janecki, prowadzący wczorajszy program „W tyle wizji”, wyemitowali na antenie moment rozmowy Jean-Claude’a Junckera z papieżem Franciszkiem. Polityk podszedł do Ojca Świętego i… no właśnie. Trudno powiedzieć, co Juncker chciał zrobić. Pisząc wprost – potraktował papież jak dobrego kolegę. Biskup Rzymu, który słynie z dużego dystansu do swojej osoby, odwzajemnił serdeczne powitanie Junckera. Wydaje się jednak, że forma, którą przyjął brukselski polityk była wyjątkowo nie na miejscu.
Zachowanie polityka ironiczne skomentował wspomniany Wolski. Juncker zbliżył się do papieża w niejasnym celu. Papież go takim stalowym uściskiem przytrzymał. My nie wiemy, co on naprawdę chciał zrobić. Pocałować papieża z dubeltówki? Klepnąć go po głowie? – pytał.
OD 8:17
Wczorajsze spotkanie unijnych przywódców oraz szefów unijnych instytucji z papieżem Franciszek wzbudziło spore zainteresowanie. W Polsce transmitowane było na antenie TVP Info. Jak zwykle czujni internauci zwrócili uwagę na nietypową pozę, którą podczas audiencji przyjął Jean-Claude Juncker. Szef Komisji Europejskiej siedział na krześle w wyjątkowo niedbały sposób, sprawiając tym samym wrażenie znudzonego.
Czy Juncker nie może się ogarnąć nawet przy papieżu i usiąść jak człowiek, a nie menel na ławce przy budce z piwem? pic.twitter.com/GWY02HAv36
— ZielonaGąska (@ZielonaGaska) 24 marca 2017
Więcej TUTAJ.
źródło: TVP Info, Twitter
Fot. TVP Info screen