Chemik Police rozpoczyna przygotowania do sezonu 2017/18. Policzanki jak zwykle będą jednymi z faworytek Orlen Ligi w nadchodzącym sezonie.
W klubie stawiło osiem zawodniczek. Pozostałe przebywają na zgrupowaniach reprezentacji i stawią się w Azoty Arenie po zakończeniu mistrzostw Europy.
– Zaczniemy z Agnieszką Bednarek-Kaszą, Katarzyną Gajgał-Anioł, Katarzyną Zaroślińską-Król, Izabelą Bełcik, Natalią Mędrzyk i Alex Holston. Do tego w treningach pomogą nam Magdalena Stysiak i Patrycja Chrzan, które w minionym sezonie występowały w Młodej Lidze Kobiet. Pozostałe dziewczyny, w zależności od tego, jak ich reprezentacje spiszą się w mistrzostwa Europy, wrócą do nas w październiku – mówi Jakub Głuszak, trener.
Czytaj także: Nawrocki powołał szeroką kadrę na ME
Pierwszego dnia siatkarki miały badania medyczne, spotkanie z prezesem Pawłem Frankowskim i sztabem szkoleniowym oraz testy fizyczne w małej hali.
W środę rano mistrzynie Polski wyjadą do Wieńca Zdrój na trzydniowy obóz integracyjno-organizacyjny. Od przyszłego tygodnia rozpoczną się „sportowe” przygotowania do sezonu, które wzbogacone zostaną o basen, jogę, siłownię i siatkówkę plażową.
– Taki tryb przygotowań to już standard. Zarówno w Polsce, jak i zagranicą, treningi prowadzone są w różnych miejscach. Nowością jest dla nas joga, która ma pomóc w pracy nad gibkością i równowagą – dodaje.
Poza klubem do mistrzostw Europy przygotowują się Sladjana Mirković, Stefana Veljković, Maret Balkestein-Grothues, Malwina Smarzek i Aleksandra Krzos.
– Trzymamy kciuki za dziewczyny i życzymy im awansu do strefy medalowej. Co do reprezentacji Polski, to na pewno pomoże jej zwycięstwo w World Grand Prix. W mojej ocenie liderką zespołu jest Asia Wołosz, która ciągnie do walki pozostałe dziewczyny. Ważnymi ogniwami są również Malwina Smarzek, nasza przyjmująca, i Berenika Tomsia – uważa.
Źródło: Chemik Police
