Tragedia polskiej wycieczki na autostradzie A4 w Chorwacji. Służby badają przyczyny wypadu, w którym zginęło 12 osób. Na jaw wychodzą nowe fakty. – Przed wyjazdem było badanie techniczne, które odbywa się za każdym razem – przekonuje Jarosław Miłkowski z biura „U Brata Józefa”.
W sobotę nad ranem na autostradzie A4 w Chorwacji doszło do wypadku polskiego autokaru z pielgrzymami podróżującymi z Polski do Medziugorie. Wskutek zdarzenia zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne (19 jest w stanie ciężkim). Uczestnicy pielgrzymki pochodzili z Sokołowa Podlaskiego, Konina i Jedlni koło Radomia.
Wstępne ustalenia, o których poinformowała chorwacka HRT, wskazują, iż przyczyną mogło być zaśnięcie kierowcy. W wypadku zginęło 12 osób a 32 zostały ranne. – Widać, że była to utrata kontroli, ale co ją spowodowało wyjaśni śledztwo – poinformowała Minister Spraw Wewnętrznych i Szef Komendy Głównej Ochrony Cywilnej Republiki Chorwacji Davor Božinović.
Do sprawy odniósł się Jarosław Miłkowski z biura „U Brata Józefa”. Jak podkreśla, autokar, którym podróżowali uczestnicy pielgrzymki był sprawny. – Autokar był sprawny. Przed wyjazdem było badanie techniczne, które odbywa się za każdym razem. Była to firma, z która od kilku lat współpracujemy – powiedział.
Miłkowski zapewnił, że pozostaje w kontakcie z chorwackimi służbami. – Cały czas udzielam niezbędnych informacji. Przesłałem też dokumenty, które były potrzebne do odbycia się tego wyjazdu – podkreślił.
Polscy policjanci pełniący służbę w Chorwacji zostali skierowani do pomocy służbom chorwackim. Policjanci polscy z Rijeki są na miejscu tragedii, a pełniący służbę w okolicach Zagrzebia skierowani zostali do szpitali, w których umieszczono rannych.
— Polska Policja ?? (@PolskaPolicja) August 6, 2022
Rodzinom składamy kondolencje. pic.twitter.com/fSxmwOyIvs
Łączę się w bólu z wszystkimi rodzinami ofiar tragicznego wypadku autobusu w Chorwacji. Jesteśmy w kontakcie ze służbami chorwackimi. Wraz z dyrektorem LPR udajemy się pilnie na miejsce wypadku i do szpitali gdzie przebywają poszkodowani Polacy. https://t.co/hsd5DqjtfE
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) August 6, 2022
W związku z tragicznym wypadkiem polskiego autokaru w Chorwacji, w wyniku którego zginęło 11 osób a 34 są ranne, we współpracy z chorwackimi służbami ratowniczymi i władzami podejmujemy wszelkie możliwe działania aby pomóc naszym Rodakom. Rodzinom Ofiar składam wyrazy współczucia
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) August 6, 2022