Zwycięstwem Francji 4:2 zakończyły się tegoroczne Mistrzostwa Świata w Rosji. Chorwaccy piłkarze zajęli historyczne, drugie miejsce, ale wyraźnie mieli apetyty na więcej. Po spotkaniu między dwójką zawodników doszło do ostrej wymiany zdań.
Samobójcza bramka Mario Mandzukicia otworzyła wynik spotkania i dała Francji prowadzenie. I chociaż Chorwat później zrehabilitował się i strzelił bramkę dla swojej reprezentacji, to nie było już szans na odrobienie wyniku. Czyżby to było powodem ostrej wymiany zdań, do jakiej doszło między Mandzukiciem a Domagojem Vidą?
Po zakończeniu meczu, gdy Francuzi celebrowali zwycięstwo, realizatorzy uchwycili kłótnię Mario Mandzukicia i Domagoja Vidy. W pewnym momencie próbował ich nawet uspokajać kolega z drużyny, Sime Vrsaljko, ale po jego odejściu Vida uderzył Mandzukicia w rękę.
Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy cała sytuacja nie była po prostu wynikiem sportowej złości, ale wygląda na to, że na moment Chorwatom puściły nerwy. Czyżby Vida obwiniał Mandzukicia za bramkę samobójczą? A może powodem ostrej wymiany zdań było coś zupełnie innego?
Czytaj także: Zdjęcie Macrona hitem internetu. Tak cieszył się po jednej z bramek Francuzów! [FOTO]
Vida Oynayacağınız Topun Ta amına Koyim Diyo Mandzukıc Ayıp Oluyo amk Diyo pic.twitter.com/pkKQveC1mF
— Semtinçocuğu (@beetlekartal) 15 lipca 2018