Ivica Vrdoljak, były zawodnik m.in. Legii Warszawa, skomentował występ polskiej reprezentacji na Euro 2020. Chorwat mocno skrytykował m.in. Kamila Glika.
Polska pożegnała się z Euro 2020 już po fazie grupowej. Biało-czerwoni zdobyli zaledwie jeden punkt w tych rozgrywkach i musieli spakować walizki. Przyczyn porażki szukają dziennikarze i eksperci, jednak Zbigniew Boniek, prezes PZPN, przyznaje wprost, że piłkarzom zwyczajnie zabrakło jakości.
O opinię na temat występu Polaków na Euro poproszony został także Ivica Vrdoljak. Były chorwacki piłkarz, który wiele lat spędził w naszym kraju reprezentując barwy Legii Warszawa, powiedział, kto jego zdaniem najbardziej zawiódł w polskim zespole.
Chorwat mocno skrytykował Kamila Glika, któremu poświęcił najwięcej uwagi. Postanowił wymienić jego wady i odnieść się do słabszej dyspozycji, która – jego zdaniem – Polak prezentuje już od kilku miesięcy.
Chorwat skrytykował Kamila Glika
Vrdoljak przyznał, że w ostatnich miesiącach Kamil Glik zdecydowanie go nie przekonywał. Jak twierdzi Chorwat nasz rodak jest zdecydowanie za wolny, a na boisku często spóźniony. To z kolei ma przełożenie na słabszą grę zespołu w formacji defensywnej.
„W ostatnich miesiącach nie przekonuje mnie Glik – jest za wolny, spóźniony, w polu karnym łapie rywali, jest niepewny” – powiedział były zawodnik m.in. Legii Warszawa. Ciekawe, co na to sam zainteresowany? W polskiej prasie Glik zbierał bowiem raczej pozytywne opinie, szczególnie za swój występ z Hiszpanią, gdy stanowił ostoję linii obronnej.
Vrdoljak wśród najsłabszych ogniw naszej drużyny wymienił także Grzegorza Krychowiaka, który zanotował fatalny turniej, a także bramkarza Wojciecha Szczęsnego. „Poniżej oczekiwań wypadł Krychowiak (…) Szczęsny też nie pomógł. Po doświadczonych zawodnikach spodziewałem się więcej. Lubię patrzeć, jak gra Zieliński, ma potencjał i nie zawiódł. To zespół nie umiał wykorzystać jego możliwości” – powiedział Chorwat.
źródło: Przegląd Sportowy