U wybrzeży Belgii odnaleziono wrak niemieckiego okrętu podwodnego z okresu I wojny światowej. Gazeta „De Standaart” poinformowała, że wewnątrz znajdują się ciała 23 członków załogi.
Odnaleziony wrak należy prawdopodobnie do okrętu UB-II, który pochodzi jeszcze z czasów I wojny światowej. Zbudowano go w latach 1915-1916 na potrzeby niemieckiej marynarki wojennej. Nie do końca wiadomo, co było przyczyną jego zatopienia, jednak z uwagi na zniszczenia najbardziej prawdopodobne jest wpłynięcie na minę.
Teraz niezwykłego odkrycia dokonano w pobliżu belgijskiego portu Ostenda na Morzu Północnym. Badacze odnaleźli wrak okrętu, który obecnie prawdopodobnie stał się również cmentarzyskiem, ponieważ wewnątrz prawdopodobnie znajdują się ciała 23 załogantów.
Jak poinformował prezydent prowincji Flandria Zachodnia w Belgii, Carl Decaluwe, okręt nie był przez ten cały czas otwierany. – Na takich jednostkach przebywało zazwyczaj 22 członków załogi. (…) Wszystkie luki są zablokowane. Oznacza to, że Łódź nie była przez nikogo wcześniej penetrowana, a 23 martwe osoby nadal tam tkwią – powiedział.
Czytaj także: Najnowszy sondaż i ogromne zaskoczenie. SLD i Razem w Sejmie?