Dzisiejsze spotkanie z Hiszpanią to dla reprezentacji Polski prawdziwy mecz o wszystko. Jeżeli Biało-Czerwoni przegrają, stracą nawet matematyczne szanse na awans do 1/8 finału. Przesądziło o tym piątkowe zwycięstwo Szwecji nad Słowacją.
Reprezentacja Szwecji po remisie z Hiszpanią i zwycięstwie nad Słowacją ma obecnie 4 punkty w grupie E. Słowacja ma jedno „oczko” mniej, ponieważ w pierwszym spotkaniu wygrała z reprezentacją Polski. Biało-Czerwoni dziś zmierzą się z Hiszpanami i dla kadry Paulo Sousy będzie to prawdziwy mecz o wszystko.
Jeżeli Polacy dziś przegrają, stracą nawet matematyczne szanse na awans do 1/8 finału. Nawet w przypadku zwycięstwa nad Szwedami i porażki Słowaków z Hiszpanią, gdy będziemy mieli po trzy punkty, Biało-Czerwoni będą mieli gorszy bilans w bezpośrednim starciu. Wówczas to reprezentacja Słowacji będzie miała szansę na awans z trzeciego miejsca.
Jeśli dzisiejszy mecz z Sewilli zakończy się remisem lub zwycięstwem Biało-Czerwonych, wszystko w grupie E rozstrzygnie dopiero ostatnia kolejka. Przypominamy, że do finałów Euro awansują dwie pierwsze drużyny z każdej grupy, a także cztery z sześciu drużyn, które zajęły trzecie miejsca. Tutaj znaczenie będzie miał bilans bramkowy i punktowy.
Czytaj także: Polska – Hiszpania. Trener Biało-Czerwonych zabiera głos: „Ja wierzę. To klucz”