Coraz bliżej rozstrzygnięć w Enea Ekstralidze

Koniec sezonu zasadniczego żużlowej Enea Ekstraligi zbliża się nieuchronnie. W niedzielę i poniedziałek rozegrano najpierw 12. kolejkę zmagań, a potem zaległy mecz między zielonogórskim Falubazem, a Unią Leszno.

W kontekście utrzymania w lidze, niezwykle ważny mecz rozegrano w Częstochowie, gdzie spotkały się dwie najsłabsze drużyny tego sezonu. Miejscowy Włókniarz wyraźnie pokonał beniaminka z Gdańska, zapewniając sobie start w barażach o utrzymanie, w którym rywalem częstochowian będzie drugi zespół Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Lwy do wygranej poprowadził Michael Jepsen Jensen, który zdobył aż 18 punktów. Jeden z lepszych występów w sezonie zanotował również Rune Holta. Duży wpływ na wynik mecz miał skład gdańszczan. Dwaj czołowi zawodnicy drużyny: Thomas Jonasson i Leon Madsen zrezygnowali z jazdy w meczu, czym wywołali wściekłość zarówno trenera Piotra Szymko, jak i głównego sponsora klubu- Tadeusza Zdunka. Prawdopodobne jest, że po pewnym już spadku gdańszczan czekają spore zmiany w składzie, a dla skandynawskich żużlowców zabraknie miejsca w pomorskim klubie.

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk – 35:
1. Renat Gafurow – 2+1 (1*,0,1,d,0,d)
2. Artur Mroczka – 13 (2,1,3,3,3,1)
3. Cyprian Szymko – 0 (w,-,-,-)
4. Marcel Szymko – 1 (1,0,0,0,-)
5. Fredrik Lindgren – 11 (2,2,3,1,1,2)
6. Krystian Pieszczek – 8 (3,1,0,2,2)
7. Dominik Kossakowski – 0 (0,0,-)

Czytaj także: Rozegrano trzecią kolejkę Enea Ekstraligi. Pogrom w Tarnowie!

KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa – 55:
9. Rune Holta – 13+3 (3,2*,2,1*,2*,3)
10. Mirosław Jabłoński – 7+1 (0,2*,t,2,2,1)
11. Michael Jepsen Jensen – 18 (3,3,3,3,3,3)
12. Grzegorz Walasek – ZZ
13. Peter Kildemand – 11+1 (3,3,2,2*,1,w)
14. Hubert Łęgowik – 3+1 (1*,1,1)
15. Artur Czaja – 3 (2,1,0,0)

Hitem kolejki był z kolei pojedynek w Toruniu. Gdzie wicemistrzowie kraju podejmowali aktualnych mistrzów. Minimalnie lepsi byli zawodnicy Unibaksu, którzy jednak, najprawdopodobniej, mimo to nie awansują do play- offów i zajmą dopiero piąte miejsce w tabeli. Naszpikowany gwiazdami zespół nie był w stanie odrobić ośmiu minusowych punktów, nałożonych jako kara za odmowę jazdy w rewanżowym meczu ubiegłorocznego finału rozgrywek. W niedzielę jednak, zarówno torunianie, jak i pewni awansu do czołowej czwórki torunianie, walczyli o każdy punkt, a w pamięci kibiców pozostanie głównie bieg nr 13, który udało się rozegrać dopiero za szóstym podejściem! Bieg trzeba było powtarzać albo ze względu na falstarty, albo wypadki poszczególnych zawodników. Klasą dla siebie w ekipie gospodarzy był zdobywca kompletu oczek- Emil Sajfutdinow, z kolei zawiódł po raz kolejny Tomasz Gollob. Również drugi z polskich medalistów cyklu GP- Jarosław Hampel nie zanotował udanego meczu w barwach Zielonej Góry, za co po spotkaniu przepraszał kibiców.

Unibax Toruń 
9. Chris Holder – 3+1 (1*,0,0,2,0)
10. Darcy Ward – 10 (2,1,3,1,3)
11. Adrian Miedziński – 8 (2,2,2,2,0)
12. Tomasz Gollob – 2+1 (1*,1*,0,-)
13. Emil Sajfutdinow – 15 (3,3,3,3,3)
14. Oskar Fajfer – 5+1 (3,2*,0)
15. Paweł Przedpełski – 4+1 (1,1,2*,w,)

SPAR Falubaz Zielona Góra
1. Jarosław Hampel – 4+1 (0,0,0,3,1*)
2. Aleksandr Łoktajew – 11 (3,3,1,2,2)
3. Krzysztof Jabłoński – 0 (0,0,-,-)
4. Andreas Jonsson – 7+1 (3,1,1*,0,w,2)
5. Piotr Protasiewicz – 13+2 (2,2*,2,3,3,1*)
6. Kamil Adamczewski – 7 (2,3,1,1)
7. Adam Strzelec – 0 (0,0,-)

W Lesznie gospodarze okazali się lepsi od zespołu Betardu Sparty, czym ostatecznie pozbawili wrocławian złudzeń o uczestnictwie w rundzie play off. Wygrana Fogo Unii była jednak minimalna, a goście nawet, kiedy ich porażka była już pewna, nie rezygnowali z walki o punkty na leszczyńskim owalu. W ekipie zwycięzców nie było jednego lidera, praktycznie każdy zawodnik dołożył swą cegiełkę do wyniku, zawiódł jedynie Przemysław Pawlicki, który zaliczył jeden ze słabszych występów w sezonie. Leszczynianie, dzięki wygranej bardzo przybliżyli się do wejścia do czołowej czwórki na koniec fazy zasadniczej. Z kolei żużlowcom Sparty nie grozi już ani awans do półfinałów, ani walka o utrzymanie. Tym razem w ich barwach najlepszy był Maciej Janowski, który przyćmił nawet mistrza świata- Taia Woffindena. Znowu słaby mecz zanotował z kolei Troy Batchelor.

Betard Sparta Wrocław – 42:
1. Tai Woffinden – 11 (3,3,2,2,1)
2. Jurica Pavlic – 6+1 (1,1,1*,2,1)
3. Maciej Janowski – 14+1 (3,2*,3,0,3,3)
4. Tomasz Jędrzejak – 3 (0,3,0,0)
5. Troy Batchelor – 6 (2,1,2,1,-)
6. Patryk Dolny – 1 (1,0,0)
7. Patryk Malitowski – 1 (0,0,1)

Fogo Unia Leszno – 48:
9. Nicki Pedersen – 9+1 (0,3,2,2*,2)
10. Damian Baliński – 6+2 (2,2*,1*,1)
11. Kenneth Bjerre – 8+1 (1*,2,w,3,2)
12. Grzegorz Zengota – 8 (2,0,3,3,0)
13. Przemysław Pawlicki – 1 (1,w,-,-,0)
14. Piotr Pawlicki – 7+1 (2*,1,3,1)
15. Tobiasz Musielak – 9 (3,3,0,3)

W ostatnim z meczów 12 kolejki EE, spotkały się dwie pewne udziału w półfinałach drużyny. Miejscowa Stal przegrała sześcioma punktami z dominującą w tegorocznych rozgrywkach tarnowską Unią. W barwach gospodarzy kapitalnie pojechał Krzysztof Kasprzak, niestety dla gorzowskich fanów, koledzy nie doszlusowali do poziomu Kaspra. W ekipie z Małopolski, niemal tradycyjnie liderem był przeżywający drugą, a nawet trzecią młodość, Greg Hancock, a bardzo dobrze pojechał również Krzysztof Buczkowski. Na dwie kolejki przed końcem, podopieczni trenera Marka Cieślaka, zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli, co oznacza, że w półfinale pojadą z czwartym zespołem rundy zasadniczej. Możliwe, że będą to ich rywale z niedzielnego pojedynku…

Stal Gorzów – 42
9. Krzysztof Kasprzak – 16 (2,3,2,3,3,3)
10. Piotr Świderski – 2+2 (1*,d,1*,0)
11. Matej Zagar – 7 (2,3,2,0,0)
12. Tomasz Gapiński – 2+1 (1*,0,1,-,-)
13. Niels Kristian Iversen – 7+1 (2*,2,1,1,1)
14. Adrian Cyfer – 1 (1,0,-)
15. Bartosz Zmarzlik – 7 (2,3,0,2,d)

Grupa Azoty Unia Tarnów – 48
1. Martin Vaculik – 9+1 (0,2,2*,3,2)
2. Krzysztof Buczkowski – 10+3 (3,1*,3,2*,1*)
3. Artiom Łaguta – 1 (0,1,0,-)
4. Greg Hancock – 13 (3,3,3,2,2)
5. Janusz Kołodziej – 7 (1,2,3,1,0)
6. Kacper Gomólski – 8 (3,1,3,1)
7. Ernest Koza – 0 (0,0,d)

W poniedziałek rozegrano z kolei, wspomniane wcześniej spotkanie zaległe. Kolejną, jakże ważną w kontekście gry o play off, wiktorię zanotowali Leszczynianie. O ich zwycięstwie zadecydował ostatni bieg, podwójnie wygrany przez Kennetha Bjerre oraz Grzegorza Zengotę. Przewaga przegranych wczoraj zielonogórzan nad Bykami stopniała w tabeli do ledwo dwóch punktów, co pokazuje, że walka o miejsca 2-4 na koniec rozgrywek może być jeszcze niezwykle interesująca. Mistrzowie Polski mogą sobie z kolei pluć w brodę- po dwóch biegach mieli aż osiem punktów przewagi, jednak pozwolili zawodnikom z Wielkopolski przejąć kontrolę nad wydarzeniami na torze.

Fogo Unia Leszno – 46
1. Nicki Pedersen – 5+1 (2,2,1*,0,0)
2. Damian Baliński – 0 (0,0,-,0)
3. Grzegorz Zengota – 11+2 (3,2*,3,1,2*)
4. Kenneth Bjerre – 9+1 (0,3,2*,1,3)
5. Przemysław Pawlicki – 1+1 (1*,0,-,-,-)
6. Piotr Pawlicki – 12 (1,3,3,3,2)
7. Tobiasz Musielak – 8 (t,2,2,1,3)

SPAR Falubaz Zielona Góra – 44
9. Jarosław Hampel – 3+1 (1,1*,1,0)
10. Aleksandr Łoktajew – 9 (3,2,0,3,1)
11. Krzysztof Jabłoński – 7+1 (2,3,0,1*,1)
12. Andreas Jonsson – 9+1 (1*,1,2,2,3)
13. Piotr Protasiewicz – 9+1 (3,1,3,2*,0)
14. Kamil Adamczewski – 4+1 (2*,0,2)
15. Adam Strzelec – 3 (3,0,0)

Tabela Enea Ekstraligi 2014:

Foto: Wikimedia Commons