Jak informuje gosc.pl, dr Bawer Aondo-Akaa, czarnoskóry Polak, uczestnik Marszu Niepodległości rozważa pozwanie do sądu Guya Verhofstadta. Przywódca frakcji liberałów i demokratów w Parlamencie Europejskim porównał uczestników Marszu Niepodległości m.in. do neonazistów i faszystów.
Chodzi o wypowiedź podczas debaty w Parlamencie Europejskim, w której polityk stwierdził, że „60 tysięcy faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy przemaszerowało 300 km od Auschwitz”.
Bawer Aondo-Akaa uznał, że jego dobra osobiste zostały naruszone. Polak reprezentowany będzie w tej sprawie przez wiceprezesa instytutu Ordo Iuris Jerzego Kwaśniewskiego.
W rozmowie z portalem gosc.pl, mec. Kwaśniewski powiedział, że analizuje obecnie zakres immunitetu europosła Verhofstadta. Rozważa ewentualny wniosek o jego uchylenie lub pozwanie polityka w Belgii. Być może jednak możliwe będzie pozwanie liberała przed sądem polskim.
Jak zauważył mec. Kwaśniewski, może na to wskazywać przyjęcie do rozpoznania i wydanie wyroku przez sąd w Krakowie w sprawie eurodeputowanego Ryszarda Legutki. Licealiści z Wrocławia, którzy domagali się usunięcia symboli religijnych ze szkoły, wytoczyli mu proces za nazwanie ich „rozwydrzonymi smarkaczami”. Sprawa trafiła nawet do Sądu Najwyższego.
Będzie ciekawy i medialny proces: ciemnoskóry Polak i uczestnik #MarszNiepodległości @B_Aondo we współpracy z @OrdoIuris pozywa za nazwanie go neonazistą eurokratę @guyverhofstadt pic.twitter.com/dbI8Exzm5v
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) 16 listopada 2017
Źródło: gosc.pl, Twitter.com, Facebook.com