Dzisiaj Grzegorz Schetyna wraz z niektórymi byłymi premierami i szefami MSZ podpisał deklarację z apelem o jedną wspólną listę do PE. Choć na razie w koalicji brakuje SLD, to jednak Włodzimierz Czarzasty wypowiedział się o inicjatywie pozytywnie.
Grzegorz Schetyna wraz z grupą polityków podpisał dzisiaj deklarację „Koalicja Europejska dla Polski”. W ten sposób lider PO stara się przekonać opozycję, aby ta wystawiła „jedną szeroką listę” w tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Czytaj także: Schetyna chce, by była jedna „szeroka lista” w eurowyborach
Czytaj także: PSL dołącza do Koalicji Europejskiej
Dokument podpisała grupa byłych premierów i szefów MSZ. Wśród nich byli m.in. Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz, ale zabrakło obecnych liderów SLD.
Jednak Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z portalem dorzeczy.pl nie wykluczył, że również ta formacja może dołączyć do szerszej koalicji. „Bardzo ciepło oceniamy tę inicjatywę. Jakbyśmy jej ciepło nie oceniali, nie sądzę, by stali tam Leszek Miller, Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka. Taki jest czas po śmierci pana prezydenta Pawła Adamowicza. Zdarzyły się rzeczy bardzo ważne. Wydaje mi się, że jedna lista pod szyldem Koalicja Europejska, byłaby dobrym rozwiązaniem.” – stwierdził.
Czytaj także: Nagrali rozmowę premiera Włoch i Angeli Merkel. „Nie martw się”
„Jako Sojusz Lewicy Demokratycznej decyzję podejmować będziemy podczas najbliższej konwencji. Konwencja ta została zwołana na sobotę, 16-go lutego. Tego dnia podejmiemy decyzję.” – stwierdził Czarzasty.
Całą rozmowa TUTAJ.
Źr. dorzeczy.pl; wmeritum.pl