Piotr Andrzejewski jest członkiem Trybunału Stanu, wybranym na to stanowisko z rekomendacji Prawa i Sprawiedliwości. W programie „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info komentował on decyzję prezydenta o zmianie w ustawie o KRS.
Wtorkowa decyzja prezydenta Andrzeja Dudy zaskoczyła wiele osób. Prezydent w specjalnym oświadczeniu poinformował, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, jeżeli do ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa nie zostanie wprowadzona proponowana przez niego zmiana. Polega ona na tym, że członków KRS ma wybierać Sejm, jednak nie ustawową większością, ale większością 3/5 głosów.
Całą sprawę na antenie TVP Info skomentował członek Trybunału Stanu, Piotr Andrzejewski. Przy okazji w ostrych słowach zaatakował tzw. „totalną opozycję” twierdząc, że Polska w zasadzie nie ma opozycji. – Polska nie ma opozycji. Ma destrukcyjną grupę, która będzie wszystko robiła, żeby uniemożliwić, tak jak uchwalenie budżetu, tak samo uchwalanie jakiegokolwiek prawa i jakiejkolwiek formy sprawowania władzy przez tych, którzy dzisiaj zostali do niej w demokratycznych wyborach powołani – powiedział.
Czytaj także: Ustawa 2.0: Co czeka studentów? Przedstawiamy najważniejsze zmiany
Piotr Andrzejewski wprost powiedział również o opozycji, że jest „zorganizowaną grupą przestępczą”. – Mamy taką opozycję, która jeżeli nawet damy coś dobrego czy złego, wszystko jest na nie, bo oni chcą likwidacji państwa w takim kształcie i prawa. Musimy mimo to tę reformę robić. (…) Destrukcyjnej grupie zależy, żeby jeszcze bardziej destabilizować sytuację Polski, najlepiej, żeby ktoś ich pobił z zewnątrz i oskarżą o to rząd i policję. Jest to zorganizowana grupa przestępcza – mówił członek Trybunału Stanu.
Piotr Andrzejewski, członek Trybunału Stanu w #tvpinfo #wieszwiecej #Minela20 pic.twitter.com/Hve2XWOKVu
— TVP Info (@tvp_info) 18 lipca 2017