Dantejskie sceny mogli obserwować wczoraj mieszkańcy Bilbao. W dniu meczu Ligi Europy doszło bowiem do bijatyki z udziałem fanów miejscowego Athleticu i przyjezdnych, kibiców Spartaka Moskwa. W wyniku zamieszek zmarł jeden z policjantów. Mężczyzna miał atak serca.
W dniu meczu 1/16 Ligi Europy, w którym Athletic Bilbao mierzył się ze Spartakiem Moskwa doszło do zamieszek z udziałem pseudokibiców obu zespołów. Wszystko zaczęło się od przemarszu Rosjan przez miasto. Kibice ze Wschodu byli eskortowani przez policję, jednak funkcjonariuszom nie udało się upilnować niewielkiej grupy fanów, która zaczęła prowokować chuliganów z Kraju Basków. Po chwili rozpętała się prawdziwa awantura. W ruch poszły race oraz inne przedmioty, które zaczęły latać w powietrzu.
Podczas starć pseudokibiców zmarł 51-letni hiszpański policjant. Mężczyzna miała atak serca. Natychmiast przewieziono go do szpitala, jednak nie udało się go uratować. Według informacji, które przekazują hiszpańskie media, funkcjonariusz nie odniósł żadnych obrażeń fizycznych. Kondolencje jego rodzinie złożył premier Hiszpanii, Mariano Rajoy.
To jest poinformował, że policjant zmarł po starciach w Athletic Bilbao przeciwko Spartak Moskwa gra dziś. pic.twitter.com/eiyGIfYFHR
— Warsaw Fans (@jannowak450) 22 lutego 2018
W sieci opublikowano nagrania przedstawiające zamieszki. Widać na nich, jak grupy chuliganów walczą ze sobą używając rozmaitych przedmiotów.
Fiesta en Bilbao.
22/02/18pic.twitter.com/2n6Tx3TS3d— Casuals Life (@PyroManiaticss) 22 lutego 2018
Mecz zakończył się zwycięstwem Spartaka 1-2.
źródło: Twitter, Polsat News