Była posłanka PO odchodzi z partii: „Przeżyłam w Platformie wiele wspaniałych chwil”

Danuta Pietraszewska ogłosiła rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Jak była posłanka wytłumaczyła swoją decyzję?

„Z żalem informuję o rezygnacji z członkostwa w Platformie Obywatelskiej RP z dniem 1 października 2020 roku” – poinformowała Danuta Pietraszewska, która zasiadała w Sejmie V, VI, VII i VIII kadencji. Była posłanka we wpisie o wymownym tytule „mam dość” wyjaśniła, że powodem decyzji jest sprzeciw wobec działań Wojciecha Saługę, szefa Zarządu Regionu Śląskiego PO.

Pietraszwska przekonuje, że polityk odpowiada za likwidację regionalnych struktur partii. Wśród nich wymienia m.in. Katowice, Świętochowice, Mysłowice, Częstochowę i Rudę Śląską. Tej ostatniej poświęciła nieco więcej miejsca.

Danuta Pietraszewska odchodzi z PO: Mam nadzieję, że w bardziej sprzyjających okolicznościach będę mogła moją jedyną partię w życiu nadal wspierać

„Przewodniczący zniszczył kolejną strukturę, ponad 100-osobowe Koło Powiatowe w Rudzie Śląskiej. Budowaliśmy siłę tego koła przez 20 lat. Nawet w mniej sprzyjających warunkach Koło wprowadzało do Rady Miasta 8-9 radnych, miało radnego w Sejmiku, posła” – stwierdziła. W opinii Pietraszewskiej, w wyniku manipulacji miejscami na listach miasto straciło przedstawiciela w Sejmie.

„Niedorzeczne oskarżenie radnych Klubu KO o współpracę z klubem radnych PiS zaskutkowało karą dla całego ponad 100-osobowego Koła likwidacją jego struktur bez jakichkolwiek możliwości odniesienia się do absurdalnych zarzutów” – oświadczyła była posłanka.

„Przeżyłam w Platformie wiele wspaniałych chwil, ciężko pracując dla jej dobra i współbudując jej wizerunek. (…) Mam nadzieję, że w bardziej sprzyjających okolicznościach będę mogła moją jedyną partię w życiu nadal wspierać” – dodała.

Źródło: Facebook