Grzegorz Schetyna wraz z lidera PSL, SLD, Nowoczesnej i Zielonych podpisał deklarację o powstaniu Koalicji Europejskiej. W przemówieniach podkreślano chęć zjednoczenia i wspólnego startu w wyborach w celu odsunięcia od władzy Prawa i Sprawiedliwości.
Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Nowoczesna i Zieloni – te ugrupowania weszły w skład nowo powstałej Koalicji Europejskiej. Została ona utworzona po tym, jak na początku lutego grupa byłych premierów i ministrów spraw zagranicznych zaapelowała o stworzenie szerokiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Na odpowiedź jeszcze w połowie lutego odpowiedział pozytywnie Sojusz Lewicy Demokratycznej a niedługo później Partia Zieloni. W piątek decyzję o dołączeniu do KE podjęła Nowoczesna, a w sobotę na ten krok zdecydowało się Polskie Stronnictwo Ludowe. Dziś szefowie ugrupowań podpisali deklarację o powołaniu KE.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Schetyna: „Rozpoczyna się bój”
Grzegorz Schetyna w przemówieniu nawiązał do wydarzeń z czerwca 1989 roku. „Pamiętamy wszyscy, że 4 czerwca 1989 roku, czyli blisko 30 lat temu, koalicja różnych środowisk stworzyła coś, co dało nową jakość, ale też wyborcze zwycięstwo. Wierzę, że pójdziemy drogą 1989 roku i wspólnie wygramy” – mówił.
Lider PO podkreślał, że KE występuje przeciwko siłom antyeuropejskim. „Powołujemy Koalicję Europejską po to, żeby bronić Polskę przed siłami antyeuropejskimi, przed tymi, którzy osłabiają, niszczą polską pozycję w Unii Europejskiej. Rozpoczyna się ból” – powiedział.
Schetyna odniósł się również do sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, na której zaprezentowano szereg nowych obietnic, na czele z rozszerzeniem programu Rodzina 500 plus również na pierwsze dzieci. „Wczoraj widzieliśmy konwencję PiS, widzieliśmy obietnice wyborcze, widzieliśmy agresje, ale widzieliśmy też strach i panikę. (…) Nic nie usłyszeliśmy o pomyśle na Unię Europejską, na kampanię w wyborach do PE. Był zestaw obietnic i czystej korupcji politycznej” – mówił.
Czytaj także: 500 plus na pierwsze dziecko jeszcze w tym roku. PiS idzie po nowych wyborców!
Kosiniak-Kamysz: „Robimy to dla Polski i dla Polaków”
O potrzebie zjednoczenia w ramach opozycji mówił lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz. „Przez ostatnie lata [Polacy – przyp. red.] powtarzali nam na każdym spotkaniu: musicie pójść razem, musicie się zjednoczyć, musicie być ze sobą pomimo różnic, które są i będą między nami. (…) „Międolenie” się skończyło” – powiedział.
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślił, że Koalicja Europejska nie występuje przeciwko nikomu. „Nie robimy tego przeciwko komuś, robimy to dla Polski i dla Polaków, dla większego budżetu europejskiego, dla lepszych dopłat rolniczych, dla czystego powietrza, dla taniej zielonej energii, dlatego, żeby w Polsce i w Europie każdy mógł znaleźć swoje godne miejsce, dobre miejsce” – mówił.
O potrzebie zakończenia „szaleńczych rządów PiS” mówiła z kolei liderka Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer. „Pokazujemy, że inna polityka jest możliwa. (…) Dla ugrupowań ludzi składających się na Koalicję Europejską ważny jest szacunek dla wszystkich, godność, wartości europejskie, praworządność. To szansa na to, że zakończymy szaleńcze rządy PiS. To szansa na przywrócenie praworządności, znaczenia konstytucji i miejsca Polski w Unii Europejskiej” – powiedziała.
Czytaj także: Kto wygra eurowybory? Jest sondaż
Źr.: TVN24, Onet, Twitter/Sławek Neumann
Fot.: Flickr/Platforma Obywatelska RP