Francuzi nie mogą się pogodzić z porażką w finale Mistrzostw Świata 2022. Dziennikarze L’Equipe przyznali Szymonowi Marciniakowi drastycznie niską notę, dopatrując się błędów na niekorzyść swojej drużyny. O ocenę pracy polskiego arbitra zapytany został Didier Deschamps, selekcjoner reprezentacja tego kraju.
Finałowy mecz mundialu Argentyna – Francja dostarczył kibicom niezapomnianych wrażeń. Mecz zakończył się remisem 2:2 w regulaminowym czasie gry. W dogrywce obie drużyny strzeliły po jednej bramce. O zwycięstwie zadecydował konkurs rzutów karnych. Tam lepsi okazali się Argentyńczycy.
Spotkanie miało bardzo dynamiczny przebieg i było trudne do prowadzenia dla sędziego. Tymczasem Szymon Marciniak zbiera fantastyczne noty za mecz. Doceniają go zarówno kibice, jak i profesjonalni piłkarze i arbitrzy.
Powszechnego entuzjazmu nie podzielają jednak Francuzi. Dziennikarze L’Equipe przyznali polskiemu sędziemu notę 2. w 10-stopniowej skali.
Rozczarowany postawą naszego arbitra był także Olivier Giround. – Nie wiem kto pozwolił mu sędziować ten mecz. On nie zna się kompletnie na piłce i okradł nas z dwóch bramek – oświadczył.
Deschamps ocenia pracę polskiego arbitra. Co powiedział?
W końcu głos w sprawie sędziowania meczu zabrał Didier Deschamps. Selekcjoner reprezentacji Francji na wstępie zaznaczył, że „będzie uważał na to, co mówi”. Następnie podzielił się opinią, która na pewno nie jest pozytywną oceną pracy Marciniaka, ale nie jest też ostrą krytyką.
– Sędzia był, jaki był. Mógł być gorszy, mógł być lepszy. Podjął pewne decyzje, które mogą prowadzić do dyskusji, jak to bywa w każdym meczu – oświadczył.
– Już przed finałem pozwoliłem sobie powiedzieć, że Argentyna nie była nieszczęśliwa, po meczu nie powiem nic innego. Nie chcę im jednak odbierać zasług za wygranie Pucharu Świata. Po meczu rozmawiałem z sędziami, ale nie będę wchodzić w szczegóły – podsumował.
