Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, wzbudza ogromne emocje. Świadczą o tym jego zdjęcia, które niedawno trafiły do sieci.
Kim Dzong Un to jedna z najbardziej tajemniczych postaci na świecie. Przywódca Korei Północnej, czyli kraju prawie całkowicie odciętego od reszty globy, budzi ogromne emocje. Nie dziwi więc, że gdy w sieci pojawiły się jego nowe zdjęcia wygenerowały mnóstwo opinii i komentarzy.
Zdjęcia natychmiast podchwycili przedstawiciele mediów, którzy zwrócili uwagę na pewien szczegół. Chodzi o plamę, która znajduje się z tyłu głowy północnokoreańskiego przywódcy. „Kim Dzong Un pojawił się z ciemną plamą z tyłu głowy podczas publicznych wystąpień w zeszłym tygodniu” – podał serwis NK News. „Na niektórych zdjęciach plama zakryta jest opatrunkiem” – czytamy w dalszej części twitterowego wpisu.
„Przyczyna lub charakter dużej, ciemnej plamki lub siniaka jest nieznana” – dodają autorzy artykułu dotyczącego Kim Dzong Una.
O sprawie napisał również New York Post. „Kim Dzong Un pojawił się publicznie z ciemną plamą, czasami zakrytą małym bandażem, z tyłu głowy – podsycając kolejne spekulacje na temat zdrowia odchudzonego północnokoreańskiego despoty” – czytamy na łamach serwisu internetowego nypost.com.
„Podczas jego poprzednich publicznych wystąpień na spotkaniu politbiura 29 czerwca i z muzykami 11 lipca tajemniczej plamy nie widziano” – dodają dziennikarze serwisu powołując się na wspomniany wcześniej NK News.
Czym jest plama na głowie Kim Dzong Una zapewne szybko się nie dowiemy. Korea Północna raczej stroni bowiem od przekazywania informacji dotyczących stanu zdrowia wodza.