Jędrzej Dobrowolski, reprezentant Polski w Speed Ski pobił rekord Polski w narciarstwie szybkim. Dokonał tego podczas prestiżowych zawodów Speed Masters w Vars we Francji. Nowy najlepszy wynik to 242,261 km/h! Do tego historycznego wydarzenia doszło w poniedziałek podczas trzeciego dnia zawodów.
Nie spodziewałem się. Nie wiedziałem, że będę w stanie kiedykolwiek pojechać tak szybko. W tych kilka sekund cała moja kariera stanęła mi przed oczami. Byłem skupiony w stu procentach. Wiedziałem, że nie ma miejsca na żaden błąd. W końcu zjeżdżaliśmy z samego szczytu. Do 200 km/h rozpędzaliśmy się w 7 sekund. Przeciążenia były niewiarygodne a prędkość diabelska.
Powiedział na mecie podekscytowany Dobrowolski.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
Na początku trasy było trochę nierówności. I mocno mną wytrzęsło. Zastanawiałem się czy zaraz wyrzuci mnie z butów. Ustałem to, choć straciłem tam trochę. A przy hamowaniu, kiedy wyjechałem na równe, wgniotło mnie dosłownie w ziemię. Myślałem, że te przeciążenia wbiją mnie w ziemie. I to jednak ustałem. Kiedy zdjąłem kask, nie mogłem złapać powietrza. Czułem się, jakbym przebiegł setkę w kilka sekund. Niesamowite uczucie, którego nie zapomnę do końca życia. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Gratuluję także Simone Origone. Jego wyczyn jest kosmiczny, ale ja też już jestem bliżej rekordu świata. Tez już jestem kosmitą.
Stwierdził szczęśliwy rekordzista Polski, który w tych zawodach zajął siódme miejsce.
Już w sobotę jedyny reprezentant Polski w stawce pokazał, że stać go na bardzo dobre wyniki. Podczas treningu, Polak zajął 6. miejsce i osiągnął prędkość 211.640 km/h, czym udowodnił, że przejazdy z większej wysokości mogą przybliżyć go do rekordu Polski, który wynosił 234.933 km/h.
W trakcie niedzielnych zawodów Jędrzej Dobrowolski ruszył z wysokiego C. 227.41 km/h uzyskane w pierwszym przejeździe dawało mu miejsce tuż poza pierwszą „10”. Drugi przejazd był postawieniem kropki nad i. Polak uzyskał rekordową prędkość 238.885 km/h i był na szóstym miejscu.
W poniedziałek narciarze zjeżdżali z samego szczytu trasy Chabrière, z wysokości 2720 metrów. Właśnie tam Dobrowolski pobił swój niedzielny rekord i uzyskał 242,261 km/h. Ustanowiony został także nowy rekord świata. Włoch Simone Origone, pojechał z prędkością 252,454 km/h i pobił swój najlepszy wynik sprzed ośmiu lat. Uzyskał wtedy 251,400 km/h.
Źródło: Europsort
Fot. Wikimedia