Prawdopodobnie nie dojdzie do zgrupowania reprezentacji Polski w dniach 5-7 maja. Wszystko przez to, że kluby PGNiG Superligi nie wyraziły zgody na puszczenie swoich graczy. Wiele osób zastanawia się, co teraz z pierwszym etapem przygotowań do eliminacji na Mistrzostwa Świata.
Poszczególne kluby ekstraligi piłkarzy ręcznych nie chcą puścić swoich zawodników na konsultacje, która została przez to odwołana. Właściciele owych klubów argumentują swą postawę tym, że obecnie jest bardzo napięty terminarz, a także, że ich podopieczni będą mieli przed sobą decydujące spotkania – dowiedział się portal SportoweFakty.pl
– Byłoby dziwne wysyłać zawodników na poniedziałek, wtorek i środę na zgrupowanie, po to żeby w czwartek i piątek grać mecz – powiedział Bogdan Kmiecik, prezes Górnika Zabrze. Jego drużyna zagra 8 maja, czyli dzień po końcu konsultacji, z Orlen Wisłą Płock, w trzecim meczu półfinałowym. Kmiecik dodaje, że taka sytuacja dotyczy nie tylko Górnika, ale również inne ekipy.
Czytaj także: Zapowiedź Mistrzostw Europy w piłce ręcznej
– Z tego co wiem, zgrupowanie kadry zostało odwołane. Dla nas i dla Górnika byłby to problem ze względu na termin spotkania rewanżowego w Zabrzu – stwierdził prezes Wisły Płock, Robert Raczkowski, który podziela zdanie sternika rywali.
Rozpoczynająca się w poniedziałek konsultacja szkoleniowa zespołu prowadzonego przez Michaela Bieglera, miała być pierwszym spotkaniem kadrowiczów, przed czerwcowymi meczami z reprezentacją Niemiec. Stawką tych spotkań jest awans do MŚ rozgrywanych w Katarze od 11 do 27 stycznia 2015 roku.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot. Wikimedia