Donald Trump postawił państwom NATO warunek, który musi być zrealizowany. Prezydent elekt USA uzależnia od tego pozostawanie swojego państwa w Sojuszu. W rozmowie z NBC wyznał wprost, że w przeciwnym razie rozważy opuszczenie struktur sojuszniczych.
Gruntowne przemodelowanie polityki zagranicznej USA zapowiadano już w trakcie kampanii prezydenckiej przed wyborami amerykańskimi. Donald Trump walczył o głosy m.in. hasłami walki o amerykańskie pieniądze w handlu oraz umocnieniu pozycji Stanów Zjednoczonych w roli światowego lidera, tak by interes tego kraju był respektowany przez inne państwa.
Czy Stany Zjednoczone pozostaną w Sojuszu Północnoatlantyckim? Donald Trump postawił wyraźny warunek
Po zwycięskich wyborach środowisko republikanów powraca do tematu. Ostatnio zrobił to sam Donald Trump, który od stycznia wprowadzi się do Białego Domu. Prezydent elekt w rozmowie z NBC podkreślił, że USA pozostanie w NATO jeśli inni członkowie „zaczną płacić swoje rachunki”. Wypowiedź wyraźnie zdziwiła prowadzącą wywiad.
Ponadto Trump uzależnia pozostawanie Stanów w NATO od kwestii relacji handlowych. – Po pierwsze, oni wykorzystują nas w handlu, traktują nas okrutnie – powiedział w programie „Meet the Press”. – Nie kupują naszych samochodów, nie kupują naszych produktów spożywczych, nie biorą niczego (…). A dodatkowo… my ich bronimy – oświadczył.
Prezydent elekt przypomniał, że wywierał presję na pozostałe kraje NATO już w czasie swojej poprzedniej kadencji prezydenckiej. Jego zdaniem odniosło to skutek i gdyby nie te działania, Europa „nie miałaby środków, by walczyć”.
– Jeśli będę myślał, że oni traktują nas sprawiedliwie, odpowiedź brzmi: absolutnie, zostałbym przy NATO – zapewnił.