Prezydent Francji, Emmanuel Macron przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych. Gdy został przyjęty przez Donalda Trumpa w Gabinecie Owalnym, doszło do zabawnej scenki. Podczas wystąpienia przed kamerami, prezydent USA dostrzegł na marynarce Macrona łupież. Postanowił zareagować.
Emmanuel Macron udał się w oficjalną podróż do Stanów Zjednoczonych razem ze swoją małżonką. Wizyta ma trwać cztery dni, a jej najważniejszy punktem ma być dzisiejsze wystąpienia prezydenta Francji przed połączonymi izbami amerykańskiego parlamentu.
Podczas wspólnych wystąpień, prezydenci USA i Francji cały czas zapewniają o bardzo dobrych relacjach pomiędzy obydwoma państwami. Podobnie było podczas przyjęcia Macrona w Gabinecie Owalnym. Choć wciąż włączone były kamery, to atmosfera stała się na tyle luźna, że Trump pozwolił sobie na żart ze swojego francuskiego kolegi.
To zaszczyt, że jest pan tutaj. Mamy rzeczywiście szczególną relację. – mówił w obecności dziennikarzy o prezydencie Francji Donald Trump. Tuż po tym prezydent USA postanowił zaskoczyć nie tylko dziennikarzy, ale i Macrona.
Na marynarce francuskiego prezydenta Trump zauważył łupież, czego nie zawahał się skomentować publicznie i przyjść z pomocą. Strzepnę panu tę odrobinę łupieżu, taka odrobinka – oznajmił. Jak powiedział, tak też zrobił, a wszystko działo się przed obiektywami kamer. Musimy zadbać, żeby prezydent wyglądał doskonale. Jest doskonały. Dobrze być tu z panem. Jest pan szczególnym przyjacielem – dodał Trump.
Macron był wyraźnie zmieszany. Dziękuję panu. Dziękuję prezydentowi Donaldowi Trumpowi, państwu i obywatelom za tak ciepłe przyjęcie. – powiedział uśmiechając się.
Źródło: wprost.pl
Fot.: YouTube/CNBS