Donald Tusk wygłosił we wtorek swoje expose. W trakcie wystąpienia nowego premiera doszło do zaskakującej sytuacji. Tusk postanowił bowiem zacytować Jana Pawła II. Zareagował Joachim Brudziński z Prawa i Sprawiedliwości.
12 grudnia w Sejmie swoje expose wygłosił Donald Tusk. Szef nowego rządu wskazał główne kierunki polityki swojego gabinetu. Nie zabrakło również niespodzianek. Zdecydowanie jedną z nich było zacytowanie Jana Pawła II.
– Ja pamiętam słowa naszego papieża, kiedy prosił żeby nie budować mu pomników. I żeby raczej słuchać tego, co mówi. Różni ludzie różnie oceniają dziedzictwo Jana Pawła II. Ja mam jak najlepsze wspomnienia, także z moich osobistych spotkań – podkreślił.
– Pamiętam te słowa, które wygłosił w Sopocie, w moim Sopocie. I które są, albo powinny być takim oczywistym motto dla nas wszystkich niezależnie, z której strony sali siedzimy. To były słowa o tym, że nie ma solidarności bez miłości – dodał.
Na wypowiedź zareagował Joachim Brudziński.
No coż, szczerze zazdroszczę tym wszystkim którym dana jest łaska wiary, że ten „miłosny” szczebiot pana Tuska i jego odwołanie do nauczania #JP2 to słowa płynące z jego serca a nie owoc strategii jego piarowców i „mądrości etapu”.?♂️
— Joachim Brudziński ?? (@jbrudzinski) December 12, 2023
Panie Tusk daj pan spokój ? Gdzie konkrety ? Miało ich być 100 na sto pierwszych dni. Licznik ruszył a pan próbuje zastąpić mojego proboszcza w nauczaniu i moralizowaniu.
— Joachim Brudziński ?? (@jbrudzinski) December 12, 2023