Na sobotnim posiedzeniu FIVB w Cagliari ustalono, że dotknięcie jakiejkolwiek części siatki będzie uznawane jako błąd. Dotychczasowo siatkarze nie mogli mieć kontaktu z górną taśmą.
Kiedyś siatka była obiektem, który był absolutnie niedotykalny. Nawet lekkie muśnięcie powodowało stratę punktu. Jednak kilka lat temu postanowiono zmienić przepis 11.3 i od tego momentu zawodnicy nie mogli dotykać tylko górnej taśmy. Od soboty ponownie wrócono do starej formuły. Zmiana obowiązuje zarówno w siatkówce halowej jak i plażowej. Za zmianą przepisów głosowało 111 osób z 210 uprawnionych do głosowania.
Ponadto działacze postanowili wprowadzić „tenisową” regułę względem rozpatrywania, czy piłka była w boisku, czy też nie. Od tej pory piłka w polu gry jest nawet, gdy tylko nieznacznie zahacza linię po zewnętrznej stronie parkietu. Ten przepis został uchwalony z myślą o wideo weryfikacji, gdyż zdarzyło się, że sędziowie orzekali aut, podczas gdy piłka minimalnie łapała się w boisku.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Źródło: pzps.pl
Fot.: Patryk Głowacki/wmeritum.pl