Oficjalny komunikat o tym, że zmarła królowa Elżbieta II pojawił się w czwartek po godzinie 18:30 czasu lokalnego. Niektórzy jednak otrzymali tę informację z Pałacu Buckingham dużo wcześniej.
Jedną z osób, które dowiedziały się wcześniej o śmierci królowej była premier Liz Truss. Sekretarz Simon Case poinformował szefową brytyjskiego ok godz. 16:30 czasu lokalnego o tym, że zmarła królowa Elżbieta II.
Brytyjskie media dowiedziały się, że po tym, jak Truss otrzymała tę informację rozmawiała z nowym królem Karolem III oraz przewodniczyła posiedzeniu rządu.
Czytaj także: Co dalej z brytyjskimi banknotami? Bank Anglii wydał komunikat
Gdy informacja stała się publiczna, premier Truss wygłosiła oświadczenie na Downing Street. „Śmierć jej wysokości jest szokiem dla całego kraju i dla świata. Królowa Elżbieta II była skałą, na jakiej zbudowano nasz kraj. Za jej panowania rozwinął się i kwitł. Wielka Brytania jest dziś wielkim krajem właśnie dzięki niej” — powiedziała.
„Poprzez trudne i dobre czasy królowa Elżbieta II dała nam siłę i stabilizację, które były nam potrzebne. Była duchem Wielkiej Brytanii i ten duch będzie trwać nadal. (…) To niesamowita umiejętność, aby z taką godnością i dobrocią królować przez tyle lat. Jej służba trwała, odkąd pamiętaliśmy. Była kochana i podziwiana przez narody Zjednoczonego Królestwa i całego świata” — dodała.
Źr. Onet; twitter
