Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek na kładce łączącej stacje kolejowe na dworcu w Bombaju. W wyniku wybuchu paniki, ludzie zaczęli się tratować. Życie straciło co najmniej 22 osoby, a 30 zostało rannych.
Oficjalnie nie wiadomo jeszcze co było przyczyną nagłego wybuchu paniki. Wszystko rozgrywało się w godzinach porannych, kiedy na stacji panował wzmożony ruch. Według nieoficjalnych doniesień lokalnej policji, kawałek betonu oderwał się i z hukiem uderzył w poręcz kładki, na której znajdował się tłum. Ludzie przekonani, że za chwilę cała kładka się oberwie zaczęli w pośpiechu uciekać nie zważając na to, że tratują inne osoby.
#Elphinstone stampede | #Mumbai Mayor Vishwanath Mahadeshwar blames Railways for today’s incident https://t.co/NCkFHTlKhD pic.twitter.com/xjw5xg0a0A
Czytaj także: „Jastrząb” i „Żelazny” – bracia wyklęci, legendy antykomunistycznego podziemia Lubelszczyzny (biografia)
— DNA (@dna) 29 września 2017
Na kładce ludzi było wyjątkowo dużo ze względu na intensywne opady deszczu. Kładka posiada zadaszenie, toteż wielu przechodniów ukryło się na niej przed deszczem. Według wstępnych informacji ze strony lokalnych władz, w zdarzeniu zginęło co najmniej 22 osoby, a ponad 30 zostało rannych. Stan dwóch poszkodowanych jest określany jako ciężki.
Świadkowie obwiniają służby ratunkowe o to, że zbyt długo zwlekały z przyjazdem na miejsce tragedii. Policja apeluje do mieszkańców Bombaju o oddawanie krwi dla poszkodowanych. Kondolencje dla rodzin ofiar złożył już premier Indii, Narendra Modi.
W sieci już pojawiły się nagrania dokumentujące przebieg tragedii.
Watch | Stampede at #Elphinstone railway station in #Mumbai | To read – https://t.co/NCkFHTlKhD pic.twitter.com/eyt4Yn6gRb
— DNA (@dna) 29 września 2017
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Twitter.com/DNA