Poznań nawiedziły gigantyczne ulewy. Podczas jednej z nich doszło do dramatycznego zdarzenia. Zawalił się dach hali sportowej.
Ogromne ulewy nawiedziły dziś Poznań. W sieci pełno jest zdjęć, które prezentuję skalę tego zjawiska. Niestety, z powodu silnych opadów w mieście doszło do dramatycznego zdarzenia. Informuje o tym oficjalny serwis miasta Poznań.
Na oficjalnej stronie internetowej miasta pojawiła się bowiem informacja, że ze względu na opady deszczu zawalił się dach hali sportowej. „W związku z ulewnym deszczem i burzami, jakie we wtorek (22 czerwca) po południu przetoczyły się przez Poznań, zapadła się część dachu hali sportowej na Os. Pod Lipami. Nikomu nic się nie stało” – czytamy.
Urzędnicy informują, że do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie. „Wszystkie dzieci zostały ewakuowane jeszcze przed zawaleniem się dachu – nikomu nic się nie stało. Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zabezpieczyła miejsce zdarzenia” – napisano.
Poznań: zawalił się dach hali sportowej
Przyczyny zawalenia się dachu będą wyjaśniane. „Przyczyny zawalenia się części dachu będą dogłębnie wyjaśnione. W tym celu powołana zostanie specjalna komisja, która zbada okoliczności i przyczyny zdarzenia, znajdą się w niej również przedstawiciele miasta. Sprawę zbada też Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – inspektorzy są już na miejscu, by ocenić skalę zdarzenia” – napisano w oficjalnym komunikacie.
Rzecznik Prasowy Policji w Poznaniu, mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował na Twitterze, że funkcjonariusze policji są na miejscu zdarzenia. „Katastrofa wydarzyła się podczas potężnej ulewy i burzy przechodzącej nad Poznaniem. Trwa zabezpieczenie dojazdu oraz akcja pozostałych służb ratunkowych” – napisał.