Kamil Durczok ostro skomentował całe zamieszanie, które powstało wokół Pawła Kukiza. Były prezenter Faktów TVN nie bawił się w dyplomację.
Paweł Kukiz nie ma łatwego życia. W sieci atakują go politycy, celebryci, a nawet niektórzy dziennikarze. Chodzi oczywiście o wczorajsze głosowanie w Sejmie. Kukizowi oberwało się już m.in. od Kuby Wojewódzkiego, Janusza Panasewicza czy Jarosława Wałęsy. Gorzkich słów pod jego adresem nie szczędził też Radosław Sikorski. Ten ostatni na antenie TVN powiedział, że Kukiz jest „albo kompletnym durniem, albo sprzedajną szmatą”. Na dźwięk tych słów prowadząca program Monika Olejnik zrobiła wielkie oczy, ale nie skomentowała wypowiedzi polityka Platformy Obywatelskiej.
Tweety na temat Kukiza publikował w sieci też Kamil Durczok. Były prowadzący Fakty TVN nie bawił się w dyplomację i użył wobec Kukiza bardzo ostrych słów. „Panie @pkukiz – przewodzi pan zorganizowanej grupie skorumpowanych drani” – napisał w pierwszym z opublikowanych wpisów.
Na tym jednak nie koniec. Durczok nie poprzestał bowiem na jednym wpisie i niedługo później, wyraźnie rozemocjonowany, zamieścił kolejny. Tam również oberwało się Kukizowi. Tym razem Durczok nazwał go „oszustem”.
„Kukiz, ty oszuście, mam nadzieję że Krapkowice wywiozą Cię na gnoju” – napisał Kamil Durczok. Krapkowice to miasto w Polsce położone w województwie opolskim, w powiecie krapkowickim.
