Kamil Durczok podjął dość niespodziewaną decyzję. Dziennikarz obwieścił ją za pośrednictwem Twittera, a jego wpis wywołał wiele reakcji.
Kamil Durczok to jeden z najaktywniejszych dziennikarzy w mediach społecznościowych. Jego profil na Twitterze obserwuje ponad 80 tysięcy użytkowników, a on sam często wygłasza tam dość kontrowersyjne opinie.
Ostatnio, po powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki, obwieścił, że… „kocha” byłego premiera. „Jestem hetero. Ale kocham #tusk Na nasze szczęście wrócił” – napisał dziennikarz na swoim profilu społecznościowym na platformie Twitter. Więcej na ten temat W TYM MIEJSCU.
Okazuje się jednak, że podobne wpisy, przynajmniej na pewien czas nie będą publikowane. Dziennikarz podjął bowiem dość niespodziewaną decyzję na temat swojej dalszej aktywności w mediach społecznościowych. Zamieścił na Twitterze wpis, w którym wyjaśnił, o co chodzi.
Durczok podjął niespodziewaną decyzję. Chodzi o media społecznościowe
Kamil Durczok opublikował na Twtterze wpis, w którym oznajmił, że przynajmniej na jakiś czas kończy przygodę z serwisem społecznościowym Twitter. Nie wyjaśnił jednak czym motywowana jest jego decyzja. Jego sympatykom musiał wystarczyć dość lakoniczny wpis.
„Dzień dobry. Znikam z tt na jakiś czas. Ale wrócę. Trzymajcie kciuki” – napisał były prowadzący „Fakty TVN”.
Wpis odbił się rzecz jasna szerokim echem. Jak dotąd polubiło go ponad tysiąc użytkowników Twittera. Znalazło się pod nim także kilkaset komentarzy. Nie wszystkie z nich jednak nadają się do cytowania…