Dzieci znajdowały się na pokładzie dwóch jachtów, które w piątkowy wieczór przewróciły się na Bałtyku. Dzięki natychmiastowej akcji ratunkowej nikomu na szczęście nic się nie stało, ale służby apelują o ostrożność.
Gwałtowna zmiana pogody dała się w piątek i sobotę we znaki mieszkańcom całego kraju. Burze spowodowały duże spustoszenia szczególnie na zachodzie Polski, sobota w całym kraju jest zimna i deszczowa, co może być dużym szokiem po ostatnim prawdziwie letnim tygodniu.
Już w piątek niebezpiecznie zrobiło się nad Morzem Bałtyckim, gdzie w najbliższych dniach zapowiadany jest sztorm. W piątek około godziny 18:00 dwa jachty typu Optymist przewróciły się w Ustce. Na pokładzie były dzieci. Całe zdarzenie zauważył przypadkowy świadek, który natychmiast powiadomił służby.
Na miejsce błyskawicznie przypłynęły dwie łodzie z brzegowej stacji ratowniczej. Okazało się również, że dzieci były pod opieką trenera, który przebywał na trzecim jachcie. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, skończyło się tylko na siniakach i lekkich otarciach. Służby przestrzegają jednak, by w związku z gwałtowną zmianą pogody zachować nad morzem szczególną ostrożność.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Czytaj także: Ciężki wypadek na Zakopiance. 6 osób rannych i ogromne utrudnienia w ruchu