Klaudia Mleko, polska zawodniczka karate tradycyjnego, po raz kolejny pokazała na co ją stać, zdobywając tytuł Mistrzyni Świata Młodzieżowców w kumite indywidualnym. Na co dzień trenująca w Krakowskim Klubie Karate Tradycyjnego, Klaudia uważana jest za jedną ze wschodzących gwiazd tej dyscypliny sportu. Czy zawodniczka z Krakowa zostanie następczynią Ani Lewandowskiej? W drodze do sukcesu Klaudię wspiera marka OSHEE.
Złoty medal oraz tytuł mistrzyni w kumite to jednak nie jedyne trofea jakie zawodniczka przywiozła z tegorocznych Mistrzostw Świata Karate Fudokan odbywających się w Kluż-Napoce
w Rumunii. Młoda sportsmenka przez zawody przeszła jak burza, zdobywając jeszcze trzy inne medale – złoto w kumite drużynowym, srebro w kata drużynowym i brąz w kata indywidualnym.
Swoją przygodę ze sportem Klaudia zaczęła w trzeciej klasie szkoły podstawowej, kiedy podczas jednej z przerw jej uwagę przykuły plakaty, informujące o zapisach do sekcji karate. Wkrótce potem waleczna dziewięciolatka zaczęła stawić swoje pierwsze kroki na macie. Od tej pory zawodniczka ćwiczy pięć razy w tygodniu, odpoczywając tylko w weekendy i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. „Ambitna i ciężko pracująca na swój sukces” – tak opisują Klaudię jej koledzy z Klubu. Faktycznie zawodniczka nie spoczywa na laurach, mimo, że w swoim dorobku posiada już wiele medali Mistrzostw Polski, Europy i świata.
„Cieszę się, że udało mi się zdobyć upragnione złoto i moje ciężkie treningi się opłaciły. Teraz czas na kolejne wyzwania. Nie lubię się ograniczać, ćwiczę różne konkurencje karate, a od jakiegoś czasu także brazylijskie ju-jitsu. Chcę się cały czas rozwijać i próbować czegoś nowego. Sport to moje życie, bliżej mi do Joanny Jędrzejczyk niż Ani Lewandowskiej, chociaż nie ukrywam, że szczerze podziwiam obie zawodniczki. Nie wykluczam, że w przyszłości zobaczycie mnie w oktagonie MMA.”, komentuje Klaudia Mleko.
Kumite jest jednym z trzech elementów karate tradycyjnego, przez wielu określany mianem najtrudniejszego. Jest to walka z rzeczywistym przeciwnikiem, podczas której zawodnicy nie wykorzystują żadnej broni. Zanim jednak adepci karate zaczną walczyć, muszą przejść gruntowne szkolenie z kombinacji kopnięć, uderzeń, bloków obrony i ataków. Niezbędne jest zrozumienie
i opanowanie pozostałych dwóch elementów karate – kihon oraz kata.
źródło: inf. prasowa
