Stany Zjednoczone chcą, by latem do Polski przybyli przedstawiciele prezydenta Donalda Trumpa. Jak zaznacza strona amerykańska, chodzi o upamiętnienie polskich i amerykańskich pilotów z Eskadry Kościuszkowskiej, którzy walczyli z bolszewikami.
W tej sprawie kontaktował się już polski resortem współpracownik Trumpa Wiliam Ciosek.
– Mam nadzieję, że w przeciągu kilku tygodni będzie gotowy harmonogram. Zależy on to ministerstwa kultury – stwierdził.
Według niego historia wspólnej walki Polaków i Amerykanów ze zbrodniczym systemem komunistycznym bardzo zainteresowała prezydenta-elekta. Uroczystości odbyłyby się w stolicy Polski, jednak głównymi organizatorami będzie administracja Stanów Zjednoczonych.
– Dorosłe dzieci Trumpa będą reprezentować prezydenta (…). Cała trójka jest bardzo zainteresowana, bardzo podoba im się ta historia, która nie była im wcześniej znana. Uważają ją za wspaniałą, prawdziwą historię, która łączy Polskę i Amerykę – powiedział doradca prezydenta-elekta.
Kto przybędzie na uroczystości? Oprócz dzieci mogą się znaleźć również dyplomaci i osoby pomagające przy kampanii wyborczej.
Donald Trump junior, Eric Trump oraz Ivanka Trump, mogą być również osoby z kampanii, amerykański ambasador, jak również inni ludzie. Najbardziej cieszy to, że pojawią się osoby bezpośrednio związane z Trumpem, czyli jego dzieci – stwierdził Ciosek.