Witold Gadowski, dziennikarz śledczy, zabrał głos ws. porażki reprezentacji Polski z Kolumbią. Jego zdaniem piłkarze, chcąc odzyskać twarz po klęsce w Kazaniu, powinni przekazać zarobione w reklamach pieniądze na domy dziecka.
„Po meczu najbardziej płakały dzieci. W „Komentarzu” wezwę Nawałkę, Lewandowskiego i resztę, aby dochody z przedmundialowych reklam przekazali honorowo na domy dziecka. Honorowe? Trochę odzyskają twarz…” – napisał Gadowski.
Po meczu najbardziej płakały dzieci. W „Komentarzu” wezwę Nawałkę, Lewandowskiego i resztę, aby dochody z przedmundialowych reklam przekazali honorowo na domy dziecka. Honorowe? Trochę odzyskają twarz…
Czytaj także: Krzysztof Stanowski nokautuje kibiców, którzy krytykują piłkarzy za udział w reklamach. \"Dajmy spokój z tymi bzdurami\
— witold gadowski (@GadowskiWitold) 25 czerwca 2018
To nie jedyny tweet, w którym dziennikarz krytykował polskich piłkarzy. W jednym z wcześniejszych nazwał ich „młodymi pozerami” i zarzucił im, że do Rosji pojechali jedynie na wycieczkę. „Po prostu od początku było widać, że pojechali tam na wycieczkę. Na szczęście nie emocjonują mnie losy pozbawionych ambicji młodych pozerów” – pisał.
Po prostu od początku było widać, że pojechali tam na wycieczkę. Na szczęście nie emocjonują mnie losy pozbawionych ambicji młodych pozerów.
— witold gadowski (@GadowskiWitold) 24 czerwca 2018
Gadowski to jedna z wielu postaci, które publicznie wypominają piłkarzom fakt, iż przed mundialem występowali w reklamach telewizyjnych, co – zdaniem komentujących – miało mieć wpływ na ich formę sportową.
Po meczu z Senegalem głos w tej sprawie zabrał dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski, który twierdził, że stawianie sprawy w ten sposób jest totalnym nieporozumieniem. „Co turniej uaktywnia się grupa dziwnych ludzi, którzy problem widzą w tym, że piłkarze grają w reklamach. No grają – kilka miesięcy temu poświęcili na to jeden dzień albo dwa” – napisał wówczas założyciel serwisu Weszło. „Ronaldo poświęcił tych dni z pięćdziesiąt i strzelił hat-tricka. Dajmy spokój z bzdurami” – zauważył.
Po spotkaniu z Kolumbią w podobnym tonie wypowiedział się Tomasz Ćwiąkała, komentator telewizji ELEVEN Sports. „Nie szukajmy po prostu durnych, populistycznych wymówek z butikiem Krychowiaka czy napojem „Grosika” na czele. Problem leży zdecydowanie głębiej” – napisał w swoim komentarzu podsumowującym klęskę reprezentacji Polski.
źródło: Twitter, Facebook, wMeritum.pl
Fot. YouTube/GadowskiTV